Handel ludźmi jest najszybciej rozwijającą się działalnością przestępczą na świecie. To trzecie źródło dochodów dla organizacji przestępczych, po handlu bronią i handlu narkotykami. 18 października przypada Europejski Dzień przeciwko Handlowi Ludźmi i Niewolnictwu.
Tragedia 40 mln ludzi
Jak przypominają Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie i organizacja HAART Kenya, rocznie na świecie nawet 40 mln osób pada ofiarą handlu ludźmi. Radosław Malinowski z HAART Kenya zwraca uwagę, że za każdą z tych osób „kryje się ogromna tragedia”. Te osoby kosztem własnego zdrowia i życia są zmuszane do zarabiania pieniędzy dla handlarzy – tłumaczy.
W tym kontekście przytacza przykład młodych kobiet zmuszanych do pracy w fabryce, gdzie miały do czynienia z trującymi substancjami, bez dostępu do odzieży ochronnej. Mieliśmy też przypadek dziewczynki, która została porwana do pracy w domu publicznym i zmuszana do świadczenia usług seksualnych praktycznie każdemu, kto za nią zapłacił. W desperacji musiała uciekać, skacząc z trzeciego piętra. Była to jedyna droga ucieczki – relacjonuje Malinowski. Przypomina, że HAART Kenya pomaga takim osobom. Proponuje im terapię i wspiera w powrocie do normalnego życia.
6-latka wykupiona z niewoli
Minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek zwrócił uwagę, że „handel ludźmi to wielka zbrodnia czasów dzisiejszych”. Handluje się migrantami, wyzyskując ich, zabierając od nich ostatnie pieniądze za przejazd do lepszego świata – dodał.
Niekontrolowana migracja jest wykorzystywana przez handlarzy ludźmi i organizacje przestępcze. Kilka lat temu w czasie kryzysu migracyjnego 90 proc. kobiet, które próbowały dostać się do Europy kanałem libijskim, zostało zgwałconych. Na Bliskim Wschodzie chrześcijanki i jazydki były sprzedawane jako niewolnice seksualne i brutalnie wykorzystywane przez terrorystów z tzw. Państwa Islamskiego.
Siostry zakonne wykupywały jazydki i chrześcijanki z niewoli od terrorystów islamskich. Najmłodsza dziewczynka wykupiona z niewoli miała 6 lat – mówi ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Przeczytaj również
3 gałęzie współczesnego handlu ludźmi
Na współczesny handel ludźmi składają się trzy gałęzie: handel do niewolniczej pracy, niewolnictwo seksualne i handel na organy – dodaje ks. Paweł Antosiak z PKWP. Szacuje się, że ok. 20 proc. światowych przeszczepów organów dokonuje się od osób, które zostały sprzedane czy uprowadzone – wskazuje.
Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie przestrzega, by nie pozwolić na wytyczenie nowego szlaku migracyjnego reżimowi na Białorusi. Bądźmy mądrzy i nie powodujmy jeszcze większego nieszczęścia tych ludzi – podkreśla ks. prof. Waldemar Cisło. Dodaje, że w czasie wielkiej fali migracyjnej w Egipcie „znaleziono cmentarzyska ze szczątkami młodych ludzi, których organy pobrano”. To często bezradni uchodźcy i migranci, którzy trafili w ręce mafii – podsumowuje dyrektor sekcji polskiej PKWP.
Pomoc dla ofiar handlu ludźmi można przekazać poprzez SMS o treści „WOLNI” na nr 72405.
os, pkwp.pl / Stacja7