Nasze projekty

Beatyfikacja ks. Hamela ma priorytet w Watykanie

Proces beatyfikacyjny francuskiego kapłana ks. Jaquesa Hamela, zamordowanego w 2016 r. przez islamistów będzie miał priorytet w naszej pracy – mówi kard. Angelo Becciu, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Dokumentacja dotycząca diecezjalnego etapu procesu już jest w Watykanie.

fot. rouen.catholique.fr

Dokumenty przywiózł ordynariusz diecezji Rouen, w której pracował kapłan-męczennik. Towarzyszyła mu 40-osobowa grupa młodzieży.

Zgromadzona na diecezjalnym etapie beatyfikacji dokumentacja liczy 11,5 tys. stron. Ten etap trwał zaledwie 2 lata i zaczął się również ekspresowo bo w 10 miesięcy od męczeńskiej śmierci ks. Hamela. W czasie 66 przesłuchań w procesie zeznawali naoczni świadkowie śmierci kapłana, parafianie, mieszkańcy dzielnicy i krewni. Gdy papież Franciszek ogłaszał swoją dyspensę od wymaganych 5 lat od śmierci kandydata już wtedy powiedział, że „ks. Hamel jest męczennikiem, a męczennicy są już błogosławieni”.

Prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych na ręce którego złożono dokumentację podkreśla, że proces ks. Hamela otrzyma w Watykanie priorytetową drogę. „Oczywiście trzeba koniecznego czasu na dokończenie procesu, ale będzie to priorytet w naszej pracy, tym bardziej, że Ojcu Świętemu zależy na sprawnym zakończeniu procesu” – podkreśla kard. Angelo Becciu.

Reklama

– My, jako diecezja wypełniliśmy nasze zadanie, teraz wszystko jest w rękach Rzymu” – mówi abp Dominique Lebrun, ordynariusz diecezji Rouen, który dostarczył dokumenty procesowe. Wskazuje też na znaczenie faktu, że dokumenty przekazał w towarzystwie licznej grupy francuskiej młodzieży.

– Dla mnie ich obecność jest bardzo ważna ponieważ są dziedzicami ks. Hamela. Niespodzianką było dla mnie to, że choć kiedy zginął mieli po 11, 12 lat, to doskonale pamiętają co robili w momencie, gdy dowiedzieli się o jego śmierci – mówi Radiu Watykańskiemu abp Lebrun. – Niestety przyszło im dorastać w atmosferze naznaczonej zamachem islamistów. Tym bardziej ważne jest, aby odkryli, że zamach i przemoc nie mają ostatniego słowa. Jest coś więcej dla nas chrześcijan, a wcześniej dla ks. Hamela – otwarcie bram raju. Wierzę, że dzięki jego wstawiennictwu także dla jego morderców. Miłosierdzie Boże ma swoje drogi i niebo otworzy się także dla morderców i wszystkich tych, którzy doświadczyli przemocy w swym życiu”.

Ks. Jacques Hamel zginął z rąk dwóch terrorystów 26 lipca 2016 r. podczas odprawiania Mszy św.

Reklama

ad, KAI

 

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę