Nasze projekty
fot. Wojciech Filipek/ YouTube/ŚDM Miechów

„Niech Twój dom stanie się ich domem”. Wspomnienia Patrycji, która podczas ŚDM gościła włoskich pielgrzymów

"Naprawdę cudownie było gościć takich pielgrzymów. To spotkanie z inną kulturą, z innymi tradycjami było niesamowicie budujące! Przekraczaliśmy bariery i próbowaliśmy się porozumiewać różnymi metodami". Oddajemy głos Patrycji, która podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r. gościła w domu włoskich pielgrzymów.

Reklama

Niech Twój dom stanie się ich domem

Na początku mieliśmy nie przyjmować pielgrzymów. W ogóle nie było takiego pomysłu. Ale kiedy zaangażowałam się w wolontariat i przygotowania do Światowych Dni Młodzieży w parafii, brałam udział w realizacji filmu promocyjnego, gdzie zachęcaliśmy, aby właśnie przyjmować do siebie pielgrzymów. Ja wypowiadałam kwestię “Przyjmij pielgrzymów – niech twój dom stanie się ich domem”. Poczuliśmy się wtedy w jakiś sposób zobowiązani, żeby dać przykład.  

Porozmawiałam z rodzicami i tak – podjęliśmy decyzję, że w naszym domu ugościmy pielgrzymów. Moi rodzice przyjechali na określone miejsce i odebrali trzy osoby, które na kilka dni miały stać się naszymi współdomownikami. Tak się trafiło, że do nas został przydzielony ksiądz i dwóch pielgrzymów z Włoch. Bardzo ucieszyliśmy się z tego powodu. Ja na ten czas oddałam im nawet swój pokój!  

Niestety nie widywałam się z pielgrzymami zbyt często, bp byłam zaangażowana w sprawy parafii i jeżdziłam na wydarzenia w Krakowie. Widywaliśmy się głównie przy śniadaniach i wspominam to niesamowicie. Byliśmy niesamowicie szczęśliwi w tym czasie! Mama była bardzo zadowolona, tata i siostra też!  

Reklama

„Przepraszam”

Była taka jedna sytuacja, którą dziś z uśmiechem wspominamy. Mój tata zawsze przyjeżdzał po wolontariuszy, kiedy wracali z wydarzeń centralnych. Tego jednego dnia coś się stało i długo nie przyjeżdzali. Okazało się, że coś po drodze im się nie zgrało i spóźnili się na pociąg. Mój tata czekał na nich na dworcu. Oni pisali SMS-y, że się spóźnią. Kiedy udało im się dotrzeć na miejsce, w samochodzie byli wyraźnie smutni i przejęci, że mój tata musiał na nich czekać.

Ten ksiądz na telefonie sprawdził w tłumaczu Google i wydukał “Przepraszam”. Mój tata był w totalnym szoku i nie wiedział co odpowiedzieć. Dopiero na drugi dzień, dowiedzieliśmy się, jak mamy im powiedzieć, żeby się niczym nie przejmowali, że nic się nie stało i wszystko jest w jak najlepszym porządku.  

Jak oszukać bariery językowe? Oto taktyka!

Z takich domowych anegdot ŚDM-owych, muszę przytoczyć jedną. Moja mama nie zna ani angielskiego, ani włoskiego. Kiedy pielgrzymi do nas przyjechali, przyjęła pewną językową taktykę. Wydawało jej się, że jeśli będzie mówiła do nich głośniej, wyraźniej i wolniej, to oni zrozumieją. Kiedy jedliśmy śniadanie, pokazywała im dżem i tłumaczyła, tooo jessttt dżeeemmm truuskkawkoowwyy. Oni kiwali głową i zerkali po sobie z uśmiechem, a ona myślała, że ją rozumieją i wszyscy byli szczęśliwi.  

Reklama

Muszę powiedzieć, że naprawdę cudownie było gościć takich pielgrzymów. To spotkanie z inną kulturą, z innymi tradycjami było niesamowicie budujące! Przekraczaliśmy bariery i próbowaliśmy się porozumiewać różnymi metodami. Moi sąsiedzi, którzy także przyjmowali pielgrzymów, zorganizowali grilla pożegnalnego, na którym próbowaliśmy rozmawiać, poznawać się i po prostu spędzać wspólnie czas. To naprawdę cudowne doświadczenia, które już na zawsze zostaną w moim sercu.  

A co potem?

Po ŚDMie mieliśmy jeszcze ze sobą kontakt. Rozmawialiśmy, pisaliśmy, interesowaliśmy się, co u nas słychać. Nawet nas do siebie zapraszali. Ale po dwóch latach od Światowych Dni Młodzieży kontakt się nieco urwał. Dziś nie mamy już właściwie żadnego kontaktu, ale z przyjemnością wspominamy tamten czas. Wiem też, że gdybym kiedyś była we Włoszech, na pewno mogłabym skorzystać z ich pomocy, czy po prostu moglibyśmy spotkać się przy pizzy. Kiedy myślę o nich, przywołuję naprawdę ciepłe wspomnienia. Życzę im jak najlepiej i wiem, że jest to odwzajemnione!  

Paulina

Reklama

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę