Spokojna, swobodna modlitwa, nie pospieszna, nie zaszeregowana. To radziłbym na początek urlopu. Poza tym ważne też jest wykończenie pewnych rzeczy, na które nie było czasu, kiedy byliśmy zabiegani. I koniecznie spacer, zmiana miejsca pobytu. Żeby dobrze odpocząć, trzeba pobyć trochę na luzie, przy zachowaniu zdrowego rozsądku. W odpoczynku muszę mieć czas, by robić to, co lubię.
Dawny opat tyniecki, ojciec Placyd mówił tak: “gdyby ode mnie zależało, ile miałbym dać wolnego mnichom, to dałbym im dwa miesiące. Pierwszy miesiąc na ścisłą kontemplację, a drugi, by pobyć na luzie, robić to co chce, z zachowaniem podstawowych przykazań i reguły. Wtedy miałbym pewność, że przez 10 kolejnych miesięcy mnich będzie dobrze pracował”.
Rekolekcje a potem luz – to taki jest mój sposób na udany odpoczynek.
Lato, czas urlopów, odpoczynku i nabierania sił na kolejne dni życiowych zmagań. Wielu z nas wybiera zagraniczne wyjazdy all inclusive, kąpiele słoneczne w ciepłych kurortach, inni wolą nieco chłodniejszą wodę z klimatycznie zatłoczonymi polskimi plażami, czy malownicze okolice górskich szlaków.
A co jeśli ktoś z nas chciałby wykorzystać ten czas letniego odpoczynku na pogłębianie swojej wiary i relacji z Bogiem? Czy jest szansa, że młody człowiek znajdzie coś dla siebie co zbliży go do Jezusa, pozwoli odetchnąć od zgiełku codzienności, a przy tym da możliwość poznania rówieśników z podobnymi wartościami, wspólnego odpoczynku i rozrywki?
Rekolekcje wakacyjne, spotkania młodzieży katolickiej czy oazy wielu z nas kojarzą się z mozolnym siedzeniem na środnio ciekawych wykładach, szarością i sztywniacką atmosferą. Nic bardziej mylnego! Kościół i działające w nim środowiska oferują dziś młodzieży wakacje o jakich na długo nie zapomną, jakby to rzekł ks. Jan Kaczkowski: wakacje na pełnej petardzie!
Koncerty znanych i lubianych artystów, wspólne warsztaty, wyjścia, zabawa, rozwijanie talentów, inspirujące spotkania, nowe wartościowe znajomości i wspólna modlitwa. Lista katolickich wakacyjnych eventów jest bardzo długa, cieszy zarówno ich liczba jak i jakość.
Bogata oferta wartościowego spędzania wakacji jaką oferuje Kościół Katolicki, a z której licznie korzysta polska młodzież jest dowodem na to, że czas ożywienia Kościoła właśnie następuje. Młodzi odważnie przyznają się do swojej wiary, w czasie wakacji modlą się, przyjmują sakramenty i zamiast kolejnych puszek piwa, czy drinków z palemką, wybierają różaniec, wspólną wartościową zabawę, rozwój duchowy i pogłębianie swojej relacji z Jezusem.
Młodzi dziś coraz bardziej zauważają, że świat nigdy nie da im tego co może dać jedynie Bóg, a odpoczynek w Jego obecności, może być początkiem czegoś naprawdę wielkiego! Radość, uśmiech, pokój, miłość, braterstwo, niezapomniane przygody, przyjaźnie, wzrastanie, relaks, modlitwa, śpiew, tańce i Bóg. God inclusive i to na wyciągnięcie ręki. To jak, masz już plany na wakacje?
Katolicki publicysta, pisarz młodego pokolenia. Jest autorem książki “Apostołowie w dresach”, współpracuje m.in. z Tygodnikiem Katolickim “Niedziela”, “Wzrastaniem”, “Rycerzem Niepokalanej” oraz “Szumem z Nieba”. Koordynuje projekt ewangelizacyjny “Akademia Apostołów”.