Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny.
Łk 6, 36
POMYŚL: Nie da się uciec od naszej biologii, także czytając Biblię. Jesteśmy ssakami, wychowujemy się przez naśladowanie. Bywa tak, że wzorce, jakimi się karmimy, są dobre, ale może się zdarzyć, że będą kompletnie słabe. Dojrzewając, wciąż się uczymy, kogo i w jaki sposób naśladować. Nie uciekniemy od tego, takimi nas chciał i stworzył Bóg, pragnąc, byśmy naśladowali Go jako Ojca i to na dodatek Ojca Miłosiernego. Ojcostwo to dawanie życia innym – nie tylko tego fizycznego. To także wspieranie, budowanie innych, nieustanne przebaczanie, miłość nieprzyjaciół. To krótkie zdanie z Łukaszowej Ewangelii, jest przepisem na wiarę i szczęśliwe życie. Wszyscy, nie zawsze wprost i świadomie, tęsknią za miłosierdziem. I my możemy je im dać.
o. Jacek Szymczak OP
MÓDL SIĘ: Spraw Panie, abym zawsze okazywał miłość, wsparcie, przebaczenie swoim nieprzyjaciołom. Daj mi łaskę, abym coraz bardziej stawał się ojcem dla moich braci.
DZIAŁAJ:
W jaki sposób traktuję swoich nieprzyjaciół?
Czy podejmuję próbę przebaczenia?
Z czego wynika moja nieprzyjaźń?
A może trudne relacje to skutek moich słabości?
W jaki sposób nad sobą pracuję?
Czy rozwijam w sobie gen duchowego ojcostwa?
Fragment pochodzi z modlitewnika „Weź i się módl” – duchowego przewodnika, z którym każdego dnia łatwiej jest modlić się i koncentrować na Słowie Bożym.