Maryja Niepodległa [1]: Drogowskaz do wolności
Zaufanie w czasie próby
Polub nas na Facebooku!
Kardynał Stefan Wyszyński umiłowania Ojczyzny uczył się już w dzieciństwie. Od początku życia wolność Ojczyzny była jego tęsknotą. „Nocą mój ojciec, zabierał mnie nieraz w odległe lasy. Jechało z nim zawsze razem kilku miejscowych zaufanych gospodarzy. Stawiali krzyże na drogach i różnych kopcach [upamiętniających powstańców styczniowych]. Wracaliśmy w zupełnym milczeniu, nigdy nie wolno było o tym mówić ani słowem”.
„Mając lat dziesięć po raz pierwszy dostałem do ręki w domu mojego ojca książkę ukazującą historię Polski pt.: Dwadzieścia cztery obrazki. Oczywiście była to książka zabroniona, nie wolno jej było przechowywać w domu, ale mój ojciec był człowiekiem tak oddanym sprawom Narodu, że narażając się na prześladowania, nie lękał się uczyć swoich dzieci historii Polski, choćby potajemnie”.
Przed swoim uwięzieniem w 1953 roku mówił:
„Gdy będę w więzieniu, a powiedzą wam, że Prymas zdradził sprawy Boże – nie wierzcie. Gdyby mówili, że Prymas ma nieczyste ręce – nie wierzcie. Gdyby mówili, że Prymas stchórzył – nie wierzcie. Gdy będą mówili, że Prymas działa przeciwko Narodowi i własnej Ojczyźnie – nie wierzcie. Kocham Ojczyznę więcej niż własne serce i wszystko, co czynię dla Kościoła, czynię dla niej”.
Prymas Wyszyński nie poddał się. W Maryi znalazł niezawodną pomoc i obronę. „Tak mocno wierzę w to, że Opatrzność dała Polsce dodatkową pomoc, wiążącą Naród w trudnych chwilach. Jasna Góra jest tą ostatnią deską ratunku dla Narodu. Występuje w sposób szczególnie widoczny wtedy, gdy jest ciężko i gdy już znikąd, zda się, nie widać ratunku”.
Królowa Polski nie zawiodła nadziei Prymasa Tysiąclecia i narodu, który Jej zaufał. Kościół w Polsce wyszedł z tej walki wzmocniony, oczyszczony i dojrzały.
Bogurodzico Dziewico, Matko Kościoła, Królowo Polski i Pani nasza Jasnogórska, oddajemy dziś ufnym sercem w Twą wieczystą, macierzyńską niewolę miłości wszystkie dzieci Boże ochrzczonego Narodu i wszystko, co Polskę stanowi, za wolność Kościoła w świecie i w Ojczyźnie naszej. Amen.
ZOBACZ WSZYSTKIE ROZWAŻANIA
Z CYKLU “MARYJA NIEPODLEGŁA”