Nasze projekty
Joanna Bogodo/Facebook

Poruszająca walka z chorobą 10-letniego Evana. „Teraz będziesz tańczył z aniołami”

W Łodzi odbył się pogrzeb 10-letniego Evana Gabriela Bogodo, chłopca chorego na nowotwór mózgu. Jego bohaterska walka z przeciwnościami zjednoczyła w modlitwie wielu ludzi. „Do zobaczenia w niebie” – napisała na Facebooku jego mama.

Reklama

Jego pogrzeb opisał tygodnik „Niedziela”. Został on odprawiony przez biskupa Ireneusza Pękalskiego, a specjalny list skierował abp Grzegorz Ryś.

Historia 10-letniego Evana poruszyła wiele osób i zmobilizowała jego najbliższe otoczenie do modlitwy. W czasie pogrzebu historię życia przypomniał proboszcz parafii  św. Marka Ewangelisty na łódzkich Bałutach o. Maciej Plewka, redemptorysta.

Evan urodził się w 2010 roku. Od początku był radosnym i pogodnym chłopcem. Rozpoczął naukę w szkole baletowej, był też aktywny w życiu parafialnym, śpiewał w miejscowej scholii.  Jednak tuż przed jego pierwszą komunią świętą przyszła diagnoza – glejak mózgu. Operacja i chemioterapia zmusiła Evana do przyjęcia tego sakramentu w szpitalnej sali.

Reklama

Leczenie przyniosło skutek i chłopiec wrócił do normalnego życia. Wydawało się, że już choroba jest pokonana. Wrócił do szkoły, realizował swoje pasje. Wrócił do śpiewania w naszej dziecięcej scholii, która tak licznie i dziś nam towarzyszyły. I po raz pierwszy sam zaśpiewał psalm na Mszy świętej. Był czynnym uczestnikiem zimowiska, które zorganizowaliśmy w Kościelisku w styczniu ubiegłego roku. I w marcu nawrót choroby – mówił o. Plewka.

Codzienna modlitwa wielu osób

W kwietniu jego rodzina i przyjaciele rozpoczęli codzienną modlitwę Koronką do Miłosierdzia Bożego o cud uzdrowienia Evana. Wszyscy łączyli się przez internet. Z czasem wspólnota zaczęła się rozrastać i zdarzały się dni, kiedy za zdrowie Evana modliło się nawet 60 osób. W pewnym momencie swoje prośby zaczęli zanosić za wstawiennictwem Anne-Gabrielle Caron, dziewczynki, która zmarła w wieku 8 lat na nowotwór kości. W zeszłym roku rozpoczął się jej proces beatyfikacyjny.

Wielkie mi uczyniłeś pustki w domu moim, mój drogi Evanku tym zniknięciem swoim ??Kocham, tęsknię, do zobaczenia w…

Reklama
Posted by Joanna Bogodo on Saturday, June 19, 2021

Evan dzielnie znosił chorobę. Kiedyś jego mama przepraszała go, że nie potrafi nic zrobić, aby on nie odczuwał bólu. Chłopiec odpowiedział: mamo, ale ja jestem szczęśliwy.

Tak wiele dzieci, które cierpią, które obcują z Panem Bogiem, mogą nas nauczyć. Jak wiele tej dziecięcej miłości, ufności i wiary możemy od nich wziąć. Evan, dziękuję za Twoją radość, za uśmiech, za codzienne znoszenie cierpienia bez narzekania – mówił o. Plewka na pogrzebie.

„Wielkie mi uczyniłeś pustki w domu moim”

Zmarłego chłopca w ostatnich dniach pożegnała też na Facebooku we wzruszającym poście jego mama Joanna Bogodo. „Wielkie mi uczyniłeś pustki w domu moim, mój drogi Evanku tym zniknięciem swoim. Kocham, tęsknię, do zobaczenia w niebie, Synku. Teraz będziesz tańczył z aniołami i śpiewał w ich chórze. Dzieli nas tylko czas… Dziękuję Bogu za te 10 lat z Tobą. Jesteś najlepszym prezentem jaki w życiu dostałam. Zawsze będziesz naszym Małym Królem. Twoja najlepsza mama na świecie” – napisała kobieta.

Reklama

ag/Niedziela.pl/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę