O. Szustak: mamy dwie rzeczy do zrobienia
O. Adam Szustak OP opublikował we wtorek wieczorem vlog ze swoją refleksją na temat tego, co dzieje się w Polsce po śmierci śp. Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska. Jego zdaniem mamy jako chrześcijanie do zrobienia dwie rzeczy.
Polub nas na Facebooku!
O. Adam przyznał, że nie ma go teraz w Polsce, a wydarzenia śledzi jedynie poprzez media. Podzielił się jednak uniwersalną myślą dotyczącą tego, jak w obliczu podobnych tragedii, jaka rozegrała się w ostatnich dniach w Polsce powinni reagować chrześcijanie.
Pierwsza rzecz to według niego – modlić się, zwłaszcza za rodzinę zmarłego. “O pana Pawła się nie martwię, bo on już jest w najlepszych rękach, w jakich może być, ale jego bliscy potrzebują wstawiennictwa, aby przez to wszystko z nadzieją przejść”.
Druga rzecz to “nie poddawać się temu, co się wydarzyło”. “Nie możemy pozwolić, by kontynuowała się spirala nienawiści, oskarżeń, szukania winnych itd. Naszym obowiązkiem jest rozdawać siebie i robić teraz jak najwięcej dobra, znacznie więcej, niż robiliśmy do tej pory. Takie sytuacje zdarzają się bowiem dlatego, że ciągle za mało kochamy” – mówił o. Adam.
Więcej w jego vlogu: