Nasze projekty

Papież: Walczmy nie o „czas wolny”, ale o „czas, który wyzwala” – czas z Bogiem

W rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański Papież zwrócił uwagę, że Bóg zaprasza nas do bliskości, choć wie, że możemy odrzucić Jego zaproszenie. "Jak często chcemy myśleć tylko o swoich sprawach. Walczymy, by mieć "czas wolny", a tymczasem Jezus zaprasza, byśmy znaleźli czas, który nas wyzwoli" - powiedział Franciszek

fot. VaticanNews/YouTube

Wszyscy jesteśmy zaproszeni przez Boga

W swoim rozważaniu papież tradycyjnie odniósł się do niedzielnej ewangelii, opowiadającej o królu, który przygotował ucztę weselną dla swego Syna. To człowiek możny, ale przede wszystkim jest miłosiernym ojcem, który zaprasza do udziału w radości. Nikogo nie zmusza. Nawet jeśli czeka go odrzucenie – wskazał Papież.

Zauważył, że król „szykuje ucztę, oferując możliwość spotkania i świętowania”. To właśnie Bóg przygotowuje dla nas, abyśmy byli w jedności z nim i miedzy sobą. Wszyscy jesteśmy zaproszeni przez Boga – podkreślił Franciszek.

„Bóg jest Miłością, która nigdy się nie narzuca”

Papież zwrócił jednak uwagę, że „uczta weselna wymaga przygotowania i odpowiedzi na zaproszenie Pana„. Bóg jednak pozostawia nam wolność. Wzywa nas, pozostawiając możliwość przyjęcia zaproszenia lub odrzucenia go. Bóg nie proponuje nam relacji poddaństwa lecz synostwa, które jest uwarunkowane zgodą. Bóg szanuje naszą wolność – wyjaśnił.

Reklama

Papież przytoczył też słowa św. Augustyna: „Bóg stworzył cię bez ciebie, ale nie zbawi cię bez ciebie” i powiedział, że nie chodzi o to, że Bóg nie mógłby tego zrobić – bo jest wszechmocny – ale „ponieważ jest Miłością, nigdy się nie narzuca”.

Podkreślił też, że niektórzy z zaproszonych nie chcieli przyjść. Oto dramat tej historii – „nie” powiedziane Bogu. Dlaczego odrzucili zaproszenie? Nie obchodziło ich ono, bo myśleli o swoich sprawach – wyjaśnił Papież i dodał, że obrazujący Boga król „poszerza zaproszenie, dopóki nie dotrze ono do tych najbiedniejszych, którzy wiedzą, że nie mają wiele”.

Czas z Bogiem

Jak często lekceważymy Boże zaproszenie i chcemy myśleć o swoich sprawach. Walczymy, by mieć „czas wolny”, a tymczasem Jezus zaprasza, byśmy znaleźli czas, który nas wyzwoli – podkreślił papież i powiedział, że „warto starać się o ten czas, czas poświęcony Bogu, który przynosi ulgę i leczy nasze serca, który zwiększa w nas pokój, zaufanie i radość, który zbawia nas od zła, samotności i utraty sensu„. Wiele osób myśli, że to strata czasu i zamykają się w swoim prywatnym świecie. To rodzi smutek. Ile mamy smutnych serc, bo są zamknięte – zauważył Franciszek.

Reklama

Na koniec rozważania papież zachęcił, by odpowiedzieć sobie na pytania, jak my odpowiadamy na Boże zaproszenie. Czy jakość mojego życia zależy od moich spraw i wolnego czasu, czy od mojej miłości do Pana i do braci, zwłaszcza tych najbardziej potrzebujących? – pytał Papież i zaprosił do modlitwy przez wstawiennictwo Maryi, która powiedziała Bogu „tak”, „byśmy nie byli głusi na Boże wezwanie”.

Papież apeluje o modlitwę i post w intencji pokoju

Po modlitwie Anioł Pański Papież w pierwszych słowach odniósł się do konfliktu na Bliskim Wschodzie oraz w rejonie Górskiego Karabachu.

Myślę o najmniejszych, najstarszych. Ponawiam Apel o uwolnienie zakładników. Proszę, żeby dzieci, kobiety, osoby starsze nie były niewinnymi ofiarami tego konfliktu. Jest już wielu zabitych. Proszę, aby już więcej nie przelewano niewinnej krwi. W Izraelu, na Ukrainie. Wystarczy. Wojna jest zawsze porażka – powiedział stanowczo papież.

Reklama

Papież poprosił także, aby najbliższy wtorek był dniem modlitwy i postu w intencji pokoju.

Na koniec rozważania Papież wspomniał także o mającej dziś miejsce publikacji nowej adhortacji apostolskiej, poświęconej św. Teresie od Dzieciątka Jezus. Adhortacja „C’est la Confiance” opublikowana została w 150. rocznicę narodzin św. Teresy od Dzieciątka Jezus.

os/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę