"W dzisiejszych czasach, w tym naszym bardzo zsekularyzowanym świecie, wszyscy doświadczamy obojętności względem wiary chrześcijańskiej, względem Kościoła. Dlatego wiara staje się prawdziwym narodzeniem" - mówił kard. Robert Sarah podczas sumy odpustowej w Kalwarii Pacławskiej, której przewodniczył w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Duchowny zaznaczył, że dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny podkreśla, że „nasze ciało połączy się w dniu ostatecznym z naszą duszą”. W ten dzień nasze ciało zostanie przyobleczone w miłość, piękno, czystość oraz zostanie wprowadzone do Królestwa Bożego na podobieństwo Najświętszej Maryi Dziewicy – powiedział.
„Kryzys sumienia przemierza świat, w szczególności cywilizację zachodnią”
To wejście do chwały Niepokalanej Matki naszego Pana Jezusa Chrystusa, ukazuje nam podstawę dla naszej godności, dla godności naszej osoby i to każdej osoby ludzkiej, włączając w ową godność również dziecko w łonie matki, chorego przykutego do łoża lub też niepełnosprawnego. Tak więc my musimy respektować godność naszego ciała; to bowiem ciało powołane zostało do zmartwychwstania – dodał.
Kard. Sarah określił przerażającym „kryzys, który ogarnia sumienia, który z wielkim hukiem przemierza świat, w szczególności naszą cywilizację zachodnią”. Jak wskazywał, „kryzys ten powoduje wielkie zamieszanie, pomieszanie wartości i idei oraz wielkie cierpienie w relacjach między kobietami i mężczyznami”. W jego ocenie w dużej mierze wypływa on z „obojętności na Boga, a tym samym z unicestwienia różnic między dobrem i złem”.
„Wszyscy doświadczamy obojętności względem wiary chrześcijańskiej”
Przywołując konstytucję dogmatyczną o Kościele „Lumen gentium”, kard. Sarah mówił, że Maryja i Kościół „rodzą wierzącego”. Maryja, Matka Boleściwa, u stóp krzyża zostaje matką każdego ucznia Jezusa Chrystusa. Natomiast Kościół ze swej strony poprzez chrzest rodzi nowe dzieci do życia wiecznego. To narodzenie oznacza, iż jako chrześcijanie staliśmy się w pewien sposób Chrystusami – „Alter Christus” – powiedział.
Zaznaczył przy tym, że narodzenie to „niewypowiedziany dar”, ale jednocześnie nasze zadanie do wykonania, przede wszystkim w duchu wytrwałości i pokory. W dzisiejszych czasach, w tym naszym bardzo zsekularyzowanym świecie, wszyscy doświadczamy obojętności względem wiary chrześcijańskiej, względem Kościoła. Dlatego wiara staje się prawdziwym narodzeniem. Porodem często w bólach spowodowanych różnego rodzaju prześladowaniami, które wielokrotnie są brutalne, a nawet krwawe, jak choćby w krajach rządzonych przez różnego rodzaju tyranów. Narodzenie do wiary może być też przez wielu wykorzystane w sposób podstępny, by zaszkodzić – mówił.
Przeczytaj również
„Wspólnota wierzących prowadzi do narodzin nowych chrześcijan”
Kard. Sarah wskazywał, że tym, „co pozwala na narodziny nowych chrześcijan jest przede wszystkim wspólnota wierzących, która promieniuje cnotami teologicznymi wiary, nadziei i miłości”. Zaznaczył, że może to być wspólnota monastyczna, kapłańska lub parafialna, ale „gorliwie żyjąca, która prowadzi ludzi do Jezusa Chrystusa poprzez głoszenie Ewangelii, cichą kontemplację, modlitwę i sakramenty”.
Duchowny podkreślał, że Maryja w niedzielnej Ewangelii zachęca „do nawiedzenia naszych braci, do dzieł miłosierdzia i apostolatu”. Tak scenę nawiedzenia św. Elżbiety przez Maryję zrozumiało wielu świętych, poczynając od św. Franciszka i św. Dominika po św. Maksymiliana Marię Kolbego i św. Jana Pawła II. W ten sposób, jak mówił, zrodziły się liczne ruchy apostolskie.
To miejsce szczególnie związane z kultem Męki Pańskiej
Wraz z kard. Robertem Sarahem Eucharystię koncelebrowali m.in.: o. Jan Maciejewski OFMConv. – wikariusz zakonu franciszkanów i o. Marian Gołąb OFMConv. – prowincjał krakowskiej prowincji franciszkanów. Po Mmzy św. ulicami Kalwarii Pacławskiej przeszła procesja eucharystyczna.
Kalwaria Pacławska to bardzo mała wioska w województwie podkarpackim. Leży ok. 25 km na południe od Przemyśla. Jej założycielem był hrabia Andrzej Maksymilian Fredro. Powstała z myślą upowszechniania kultu Męki Pańskiej, ale z czasem – ze względu na słynący łaskami obraz – stało się ważnym miejscem czci wobec Matki Bożej. Istnieje tu Sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej, a w 2020 roku – dekretem papieża Franciszka – kościół został podniesiony do godności bazyliki mniejszej.
Najwięcej pielgrzymów gromadzi Wielki Odpust Kalwaryjski ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Odbywa się on od 11 do 15 sierpnia.
kh/KAI/Stacja7