Nasze projekty

Kard. Krajewski spotkał się z ofiarami dominikanina Pawła M. „Poczułam się zauważona przez Kościół”

"Miałem poczucie, że powinienem jechać i za to wszystko przeprosić" - powiedział jałmużnik papieski. Kard. Konrad Krajewski spotkał się z kobietami pokrzywdzonymi przez dominikanina Pawła M. - informuje red. Paulina Guzik na łamach "Więzi".

fot. Archidiecezja Krakowska/Flickr

Komisja powołana przez polską prowincję dominikanów opublikowała w środę raport dotyczący zaniedbań w sprawie Pawła M., który mimo ciążących na nim, poważnych oskarżeń, przez lata prowadził działalność duszpasterską.

To jest raport, który oddaje sprawiedliwość pokrzywdzonym. Oddaje sprawiedliwość tym, których głos, historia i życie było ignorowane przez 20 lat. Oddanie sprawiedliwości pokrzywdzonym to podstawowy obowiązek ewangeliczny – mówił podczas prezentacji raportu Tomasz Terlikowski, przewodniczący komisji.

„Zobaczył ten Kościół zbolały

Jak czytamy na łamach „Więzi”, z kobietami skrzywdzonymi przez Pawła M. spotkał się kard. Krajewski. Miałem poczucie, że powinienem jechać i za to wszystko przeprosić, w imieniu tej wspólnoty, która do zajęcia się sprawą długo dojrzewała – powiedział.

Reklama

Duchowny odwiedził m.in. Weronikę i siostrę Małgorzatę, skrzywdzoną przez dominikanina w ostatnich latach. Gdy przyjechał, poczułam się zauważona przez Kościół. Nie jako ofiara, ale jako jego zbolała część. I kardynał Krajewski zobaczył właśnie ten Kościół zbolały. Chcę, żeby ktoś zobaczył, że ja jestem słabym Kościołem i właśnie teraz potrzebuję mocnego Kościoła, który mnie obroni – relacjonuje Weronika.

Cały tekst jest dostępny na stronie „Więzi”<<<

Sprawa Pawła M.

Pod koniec marca dominikanie poinformowali, że władze zakonu wszczęły wobec Pawła M. postępowanie kanoniczne za czyny, których miał się dopuszczać m.in. w latach 1996-2000 na członkach duszpasterstwa akademickiego we Wrocławiu.

Reklama

Od tego momentu dominikanin pozostawał w izolacji w jednym z klasztorów, z zakazem opuszczania go, ale na początku kwietnia został aresztowany.

Dominikanie powołali specjalną komisję, która miała zbadać lata zaniedbań w sprawie działalności Pawła M.

kh/Więź/Stacja7

Reklama

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Zatrudnij nas - StacjaKreacja