Internet ma to do siebie, że pewnych rzeczy nie daruje, a co raz się w nim pojawi, zostaje w nim na zawsze. Zdarza się, że po jakimś czasie dzieło w nim publikowane staje się przedmiotem wstydu. Czasem duma pozostaje. Trafiłem wczoraj na archiwalny tekst, którego w mojej opinii należałoby się wstydzić, ale nazwisko Autora pozwala mi wierzyć, że jest z kategorii drugiej – grupy wiecznie dumnych
Czy religia, której powszechnie znanym celem jest dżihad – niezależnie czy w psychopatycznej wersji bliskowschodniej, czy za pomocą spokojnego osiedlania się na europejskich ziemiach; czy ta religia, którą nie bez powodu straszą telewizje i gazety, może mieć swój Dzień w moim Kościele?
Książka Williama P. Younga pt. „Chata”, to piękna, emocjonalna opowieść o samotności, wierze i zranionej miłości. Zawiera specyficzny, wydaje się, że bardzo nowatorski obraz Boga urzekający wielu czytelników i… zdradzający słaby warsztat teologiczny autora
Pytanie, które przychodzi na myśl każdemu człowiekowi musi brzmieć: „czy naprawdę tak musi być?” Odpowiedź jest równie spontaniczna: „nie”. Czy katolicy i muzułmanie mogą żyć obok siebie?
Dla francuskiego państwa są Francuzami, dla tamtejszej opinii publicznej – muzułmanami, dla własnych ojczyzn – już cudzoziemcami. Jeszcze inni widzą w nich wylęgarnię ekstremizmu. Nie wiadomo ilu dokładnie jest muzułmanów, którzy mieszkają we Francji. Imigranci i ich potomkowie, głównie z Afryki Północnej, stanowią siłę liczącą – według oficjalnych statystyk – 4-5 mln ludzi, a więc 7,5 proc. społeczeństwa.
W tradycji bożonarodzeniowej prawie nic nie jest zgodne z faktami historycznymi. Im głębiej zajrzymy w dzieje świąt, tym bardziej zaskakujące rzeczy odkryjemy. Kościół niechętnie mówi o ich pogańskich korzeniach i prawdziwej dacie Narodzenia Pańskiego. Z kolei my sami, pochłonięci przygotowaniami, rzadko zastanawiamy się, jak było naprawdę…
Ziemia nigdy nie była w pełni gotowa na przyjęcie Tajemnicy. 2000 lat temu zwykły mężczyzna zaopiekował się zwykłą kobietą w zwykłej ciąży. Zwykła historia uczyniła świat niezwykłym. Próbujemy to pojąć do dzisiaj
Już kilka miesięcy minęło, odkąd Dariusz Michalczewski wyewoluował z pięściarskiego mistrza wagi półciężkiej w „sojuszniczkę” LGBT równie słusznego kalibru. Kolejnym etapem przekształcania się sportowca w aktywistę jest uczenie Polaków przystawalności do świata zachodniego
W wielu życiowych sytuacjach, nawet tak banalnych jak przedłużające się oczekiwanie na przystanku autobusowym w mroźny dzień, przekonujemy się, że czekanie może być cierpieniem. Jednocześnie, rzadko pamiętamy o tym, że każde cierpienie jest oczekiwaniem
Prawda ma to do siebie, że lubi spłatać figla, jeśli ktoś zamiast ją badać i ukazywać w całym jej pięknie, zaczyna kształtować ją po swojemu. Wczoraj reżyserom medialnego świata rzeczywistość wbiła kolejny nóż w plecy
Pies najpierw nie lubi kota, a dopiero potem szuka argumentów – powiedział ktoś sprytny. Zupełnie przypadkiem udało się mądremu ktosiowi celnie zdiagnozować podejście części mediów do Kościoła. Trudno to zrobić celniej i mam na to świeży przykład