Warsztaty z komunikacji, poznawanie nowych narzędzi do pracy z młodymi czy skuteczne korzystanie z mediów społecznościowych, to niektóre zagadnienia poruszane w Szkole Duszpasterzy Młodzieży prowadzonej na Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie. W jej prowadzenie została zaangażowana również Stacja7.
Poszerzanie wiedzy, kompetencji, ale też odkrywanie nowych narzędzi do pracy z młodzieżą, to – jak podkreślają osoby pracujące z młodymi – największe zalety prowadzonej od ubiegłego roku Szkoły Duszpasterzy Młodzieży – To odpowiada naszym potrzebom. Pytania, zadania, tematy oferowane w ramach szkoły mogą bardzo realnie nam pomóc – mów s. Anna Świtalska z Chełmna, odpowiedzialna za duszpasterstwo powołań.
Czasami trudno porozumieć się z młodymi, zaciekawić ich konkretnym tematem czy włączeniem się w zaproponowaną inicjatywę, jednak nie zawsze wynika to z niechęci młodych, lecz braku zrozumienia ze strony dorosłych. Najtrudniejsze jest usłyszenie potrzeb młodzieży, bo “mamy wiele oczekiwań, ale nie zawsze potrafimy ich zrozumieć”.
– Ta szkoła daje nam narzędzia, aby zajrzeć w głąb serca młodego człowieka, żeby dostrzec jakie są jego potrzeby, czego on też oczekuje od nas jako osób dorosłych i zwłaszcza osób konsekrowanych czy kapłanów – mówi s. Jolanta Brandyk z Chełmna, odpowiedzialna za Wincentyńską Młodzież Maryjną.
Prawdziwe i trwałe relacje z młodzieżą utrudniają również wszechobecne media społecznościowe, które – mimo że powinny służyć jako jedno z narzędzi komunikacji – zaczęły zastępować spotkania z żywym człowiekiem. – Młody człowiek żyje przede wszystkim w sieci, a szkoła daje nam konkretne umiejętności w jaki sposób z nim rozmawiać. To nie tylko narzędzie do relacji w Kościele, ale do ich tworzenia i podtrzymywania w ogóle – podkreśla s. Świtalska.
Osoby, pracujące z młodzieżą potrzebują wsparcia i wskazania konkretnych, nowych narzędzi, które poprawią ich kontakt z młodymi. – W internecie jest mnóstwo propozycji, ale potrzeba, aby ktoś z własnego doświadczenia powiedział jakie narzędzia wykorzystuje i w czym mogą one pomóc – mówi ks. Kamil Falkowski, odpowiedzialny m.in. za duszpasterstwo „Grono” w parafii bł. Władysława z Gielniowa w Warszawie.
Przeczytaj również
Duszpasterz podkreśla, że trzeba szukać nowych form, aby zainteresować młodzież, ale nie wolno też przesadzić i robić “show” wokół ewangelii. – Sporo uczniów rezygnuje z religii nie przychodząc nawet na pierwszą lekcję, więc czasami nie ma nawet możliwości, żeby pokazać im, że katecheta jest w porządku i ma pomysł na te zajęcia – dodaje.
Zauważa również, że nieocenioną wartością szkoły jest nie tylko zdobywanie wiedzy o konkretnych narzędziach pracy z młodzieżą, ale przede wszystkim budowanie środowiska zaangażowanych katechetów. – Budowanie takiego grona osób jest bardzo inspirujące – dodaje.
Szkoła Duszpasterzy Młodzieży, prowadzona na Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie, to osiem weekendowych spotkań w ciągu roku, na które składają się zajęcia o różnej tematyce m.in. związanej z komunikacją czy nowymi formami pracy z młodzieżą.
kh/Stacja7