Nasze projekty

Kard. Nycz: nie ma Kościoła polskiego czy angielskiego, jest jeden Kościół, ten sam, Chrystusowy

"Jeżeli w ciągu wieków ludzie próbowali podporządkowywać Kościół takim czy innym interesom narodowym, to zawsze z tego wynikało wiele kłopotów i zła" - podkreślił kard. Kazimierz Nycz.

fot. Konferencja Episkopatu Polski/Flickr

Kard. Kazimierz Nycz przewodniczył w archikatedrze warszawskiej mszy świętej dla uczestników VI Światowego Zjazdu Polonii i Polaków z Zagranicy, który odbywa się w Warszawie. Mszę św. koncelebrowali bp Piotr Turzyński, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Polonii i Emigracji, ks. Leszek Kryża TChr z Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie oraz duszpasterze posługujący wśród Polonii w różnych krajach.

W słowie skierowanym do przedstawicieli Polonii kard. Kazimierz Nycz podkreślał jedność i powszechność Kościoła dla wszystkich wiernych, bez względu na przynależność narodową i kraj, w którym żyją, co dotyczy także Polaków rozsianych po całym świecie. Wskazał, że Kościół jest duchowym fundamentem dla bycia razem Polaków żyjących poza granicami Ojczyzny. Przez to, że Kościół jest jeden, święty i apostolski, a w taki Kościół wierzymy, chcemy powiedzieć, iż mimo istnienia na wielu kontynentach i wśród wielu narodów i kultur, jest on powszechny. Źródłem tej jedności jest Jezus Chrystus oraz apostołowie, na których fundamencie Kościół jest zbudowany – tłumaczył metropolita warszawski.

Zwrócił przy tym uwagę, że Msza św. w intencji Polonii sprawowana jest w uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Oni między sobą się różnili w wielu aspektach, ale trudno sobie wyobrazić Kościół dziś, po dwóch tysiącach lat, gdyby u jego początku nie stanął ten, którego wybrał Pan Jezus jako Skałę; bez Piotra, na którego wierze Chrystus zbudował swój Kościół; równocześnie trudno go sobie wyobrazić bez Pawła, który dołączył do grona apostołów i zaniósł naukę Ewangelii do ludzi całego ówczesnego świata – przypomniał kard. Nycz.

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Kard. Nycz: przy okazji beatyfikacji Ulmów nie próbujmy beatyfikować takiego czy innego narodu

I mimo, że się różnili a czasem nawet bardzo spierali, jaki porządek nauczania przyjąć, to przecież mieli swoją Jerozolimę, swój Wieczernik, spotykali się i rozmawiali, czasem bardzo stanowczo, po to, aby osiągnąć jedność i z tą jednością wyjść do całego Kościoła, który jest jeden – dodał kardynał.

Zastrzegając następnie, że analogia jest daleka, kard. Nycz powiedział, że odbywający się w Warszawie VI Światowy Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy jest też wyrazem jedności i radości ze spotkania. Ale pewnie w wielu kwestiach, o których rozmawiacie, jest też kongresem podejmowania konkretnych problemów, żeby wyjechać stąd w jeszcze większej jedności i tę jedność Polaków za granicą budować w różnorodności kultur, języków i religii – mówił metropolita warszawski.

Reklama

Przypomniał, że w 1995 r., w szczycie wojny na Bałkanach, papież Jan Paweł II wygłosił na forum ONZ przemówienie, które poświęcił umiejętności życia w świecie różnorodnym pod względem narodowym, religijnym, kulturowym. Wtedy nam się wydawało, że mówi do wszystkich, tylko nie do nas. A mówił to w kontekście wojny, gdy ludzie zamiast się uczyć żyć wspólnie i ze sobą rozmawiać, woleli czystki etniczne, przesuwanie granic itd. – wskazał.

Dzisiaj, gdy wokół nas toczy się wojna w Ukrainie i kiedy przyjęliśmy – Bogu niech będą dzięki – parę milionów ludzi, którzy w pierwszym etapie tej wojny przyszli do naszej Ojczyzny i duża część z nich została, także jesteśmy zaproszeni do tego, żeby budować jedność – w sytuacji, gdy wychodzisz na ulicę i słyszysz różne języki, widzisz ludzi różnych religii, i my w tym wszystkim musimy się znaleźć. Bo jesteśmy dziećmi tego samego Boga – tłumaczył kard. Nycz.

Jak wskazał, to uczenie się jedności w różnorodności jest niewątpliwie zadaniem i święci Piotr i Paweł, obdarzeni wieloma talentami i charyzmatami, potrafili ubogacać Kościół, nieść do na wszystkie kontynenty, a równocześnie być ludźmi Kościoła powszechnego.

Reklama

Kardynał podziękował duszpasterzom, którzy wyjeżdżają z Polski do tych krajów, w których ich opieka jest żyjącym tam Polakom potrzebna. Podkreślił, że przyczyniają się oni w mądrym sensie tego słowa do podtrzymywania ducha patriotyzmu oraz budowania jedności w kulturze i religii.

ZOBACZ TEŻ: Halina Frąckowiak o spotkaniu z papieżem: czułam się wzruszona i zaszczycona

Natomiast Kościół jest taki sam w Niemczech, Francji, Londynie, Stanach Zjednoczonych czy Australii. I jako taki musi być źródłem jedności, bo nie ma Kościoła polskiego, australijskiego czy angielskiego. Jest tylko jeden Kościół, ten sam, Chrystusowy, w Polsce, Australii i Anglii. Jeżeli w ciągu wieków ludzie próbowali podporządkowywać Kościół takim czy innym interesom narodowym, to zawsze z tego wynikało wiele kłopotów i zła – zaznaczył kard. Kazimierz Nycz.

VI Światowy Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy odbywa się w Warszawie od 29 czerwca do 2 lipca. Jego organizatorami są Rada Polonii Świata i Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”.

Spotkanie jest okazją do przeprowadzenie bilansu minionych lat w środowiskach polskich mniejszości narodowych, w tym sukcesów mogących być przykładem dla innych i określenia stojących przez Polonią wyzwań. To także czas namysłu nad samorządnością, statusem i sytuacją struktur polonijnych, a ponadto rozważenia roli młodzieży polonijnej w promowaniu polskości i więzi z Ojczyzną.

W programie Zjazdu są m.in. spotkania z władzami państwowymi i parlamentarzystami w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Sejmie, debaty na temat różnych aspektów życia polonijnego (rola oświaty, polonijna kultura, misja duszpasterstwa, przedsiębiorczość i inicjatywy gospodarcze) oraz wizyty w miejscach pamięci, w tym złożenie kwiatów na grobach Prymasa Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Józefa Glempa i Ignacego Jana Paderewskiego.

PRZECZYTAJ TEŻ: Franciszek: trzeba nieść Pana Jezusa wszędzie, z pokorą i radością

KAI, kh/Stacja7

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę