Brat Albert. Więcej być niż mieć
Bp Ryś: "Nie ma w historii Polski drugiego człowieka, który tak dobrze jak br. Albert rozumiał ideał i błogosławieństwo ubóstwa”
Słowa te Biskup Ryś skierował do zgromadzonych w Sanktuarium Ecce Homo św. Brata Alberta w Krakowie na spotkaniu #B>M, czyli „Być więcej niż mieć”, w ramach duchowych przygotowań do Światowych Dni Młodzieży.
Na wstępie biskup Grzegorz Ryś przypomniał kulisy beatyfikacji br. Alberta. Opisał jak w stanie wojennym kardynał Franciszek Macharski wysłał list do Jana Pawła II z prośbą o to, aby kanonizował Maksymiliana Marię Kolbego i beatyfikował br. Alberta. „Oni nie żyli w łatwych czasach. Brat Albert stracił nogę w powstaniu styczniowym. Groziło mu zesłanie na Syberię. Zamysłem kardynała Franciszka była prośba o podarowanie Polakom dwóch świętych, którzy potrafili być ludźmi w kompletnie nieludzkich czasach” – wspominał.
Odwołując się do fragmentu z Dziejów Apostolskich biskup wskazał, że ubóstwo br. Alberta składa się z dwóch wymiarów. Pierwszym określił fakt, że br. Albert nie miał nic i „niczego nie nazywał swoim, niczego nie miał na własność”. „Jakby bracia czy siostry mieli mieć własność to lepiej by się rozwiązali" – mówił kategorycznie. Nie chodzi o to, że macie mało – chodzi o to, że nie macie nic” – opisywał myślenie br. Alberta o ubóstwie, zaczerpnięte od św. Franciszka. Hierarcha tłumaczył, że takie zachowanie jest wynikiem spotkania osób, które nie mają kompletnie niczego.
„Br. Albert wybrał ubóstwo nie dlatego, że się zapatrzył w ubogiego Pana Jezusa – wybrał go, bo w prawdziwy sposób spotkał się z biedą” – powiedział. Zachęcał do poznania życia omawianego świętego przez pryzmat dramatu „Brat naszego Boga” Karola Wojtyły.
Przeczytaj również
Bp Ryś uwrażliwiał zebranych na konieczność odkrycia podejścia br. Alberta do wspólnoty. „Czy wiecie kto w Waszej parafii przymiera głodem? A znacie w swoich parafiach dzieci, które nie mają obiadów? Nie znacie? I możecie spokojnie mieć to, co macie?” – pytał prowokacyjnie zebranych. „Jak chcecie sobie zadawać pytanie o ubóstwo w duchu św. br. Alberta, to nie pytajcie o to ile macie w kieszeni, ale do kogo to należy” – zaakcentował.
Drugi wymiar ubóstwa św. br. Alberta biskup Ryś opisał jako odczucie wspólnoty serca i duszy z potrzebującymi bliźnimi przed poczuciem odpowiedzialności majątkowej. „Najpierw chodzi o wspólnotę z innymi – miłość bliźniego jest najważniejszym argumentem za ubóstwem” – stwierdził. Hierarcha dopowiedział, że to wspólnotowe dostrzeżenie w ubogich człowieczeństwa powinno zawsze prowadzić do Jezusa – takiego jak z obrazu br. Alberta „Ecce Homo”.
Po konferencji o św. br. Albercie nastąpiła część zatytułowana „100 pytań do Biskupa”. Młodzież zadawała pytania m.in. o historię życia biskupa, o osobiste uczucia odnośnie br. Alberta, o spotkania z Janem Pawłem II czy o sposoby przenoszenia wzoru ubóstwa św. Franciszka w dzisiejsze czasy. Spotkanie zakończyła adoracja i Msza św.
W czasie wydarzenia tradycyjnie odbyła się akcja pro ubóstwo – siostry Albertynki i bracia Albertyni przeprowadzili zbiórkę środków opatrunkowych dla bezdomnych, którymi się opiekują.
Na specjalnej podstronie internetowej Światowych Dni Młodzieży, poświęconej programowi #B>M, osoby, które nie mogły uczestniczyć w spotkaniu, mogą zapoznać się z opracowaniem autorstwa ks. Edwarda Stańka pt. „Człowiek ważniejszy niż jego ubóstwo”, prezentującym życiorys św. br. Alberta.
Program #B>M, czyli „Być to więcej niż mieć”, zakłada dwanaście spotkań ze świętymi. W każdym miesiącu młodzież gromadzi się w miejscu kultu związanym z jednym z nich. Zaproszony gość tłumaczy, na czym polega ubóstwo danego świętego. Przygotowane spotkania to odpowiedź na orędzie papieża Franciszka na XXIX Światowy Dzień Młodzieży.
luk / Kraków