Fot. Magazyn VIVA! / YouTube
Serce domu Agnieszki i Modesta Amaro. „Tu mieszka prawdziwy Gospodarz”
Kilka lat temu Agnieszka i Modest Amaro przeprowadzili się z dużego miasta na swoją własną farmę. Jak sami mówią, sercem ich domu jest miejsce, w którym "mieszka prawdziwy Gospodarz". Zobaczcie sami!
Agnieszka i Modest Amaro porzucili życie w stolicy i postanowili zamieszkać za miastem. Stworzyli tam swoją własną farmę! W sercu ich domu znajduje się wyjątkowe miejsce, które ma szczególny związek z ich życiową przemianą. Sprawdźcie!
CZYTAJ>>> Wojciech Modest Amaro i jego żona: żyliśmy bez Boga wiele lat, nie chcemy do tego wracać
Agnieszka i Modest Amaro: „To bardzo ważne miejsce w naszym domu”
Ten pomysł rodził się przez wiele lat, to jest też wynik naszej przemiany w życiu – dla magazynu Viva opowiadała Agnieszka Amaro. Mowa o… kaplicy, która znajduje się na farmie. Kaplica to podstawa tego, co tutaj jest.
Agnieszka Amaro potwierdziła, że w kaplicy wydarzyło się kilka ważnych wydarzeń dla ich rodziny. Jednym z nich jest ślub ich córki. Przed nami chrzest naszej wnuczki. Jest to bardzo ważne miejsce w naszym domu, w naszym życiu – dodaje Agnieszka.
To tam mieszka prawdziwy Gospodarz tego miejsca – dodaje Wojciech Modest Amaro.
Przeczytaj również
-
Znani Polacy żegnają Papieża Franciszka
-
Justyna Steczkowska: codziennie dziękuję Bogu
-
Blanka w popularnym programie: „Przez życie prowadzi mnie moja wiara”
-
Wyjątkowy gest Filipa Gurłacza w „Tańcu z Gwiazdami”. Zobacz, co zrobił tuż przed występem!
-
Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka szykują wspólną, muzyczną niespodziankę? Ich słowa mówią wszystko!
-
Blanka: Wierzę w Boga i wiem, że prowadzi mnie przez życie
-
Tomasz Wolny nie krył wzruszenia po słowach żony: „Jest bezwzględnie najlepszą wersją siebie” [WIDEO]
-
Kazik Staszewski: Bóg był cały czas obecny w moim życiu
-
Adam Woronowicz: Nie poradziłbym sobie bez Eucharystii
-
Sebastian Karpiel-Bułecka o swoich dzieciach: „Ważne, by wierzyli, bo wiem, ile razy wiara pomogła mi w życiu”
-
Mark Wahlberg z krzyżem na czole. „Wspaniałego Wielkiego Postu”
-
Jak Sanah dobiera gości do swoich utworów? Artystka zdradza kulisy współpracy
-
Najmłodszy organista w Polsce. Ile ma lat?
-
Wyjątkowy duet. Matteo Bocelli i Sara James zaśpiewali wspólną piosenkę! [WIDEO]
-
Justyna Steczkowska w poruszającym wyznaniu o opiece nad mamą. „Zdarzyło się coś niezwykłego”
dalsza część tekstu pod filmem
Agnieszka i Wojciech Amaro nie chcą wracać do poprzedniego życia
Małżeństwo przyznaje, że wiele lat żyli bez Boga i doskonale pamiętają jak tamten czas wyglądał. Absolutnie nie chcemy do tego wracać – podkreślili. Zmiana w ich życiu nastąpiła zaledwie kilka lat temu.
Było to doświadczenie spotkania żywego Boga. Trudne do opisana po ludzku. Byliśmy ludźmi, którzy nigdy by nie pomyśleli, że coś takiego ich spotka. Takiej miłości i prawdy, którą poznaliśmy, nie ma nigdzie. Nie szufladkujcie wiary jako coś, co jest staroświeckie czy niemodne – powiedziała w tej samej rozmowie Agnieszka Amaro.
ZOBACZ>>> “Mamo, boję się”. Wzruszające świadectwo Wojciecha Modesta Amaro
„Jesteśmy powołani do życia w rodzinie”
Wojciech Modest Amaro wraz ze swoją żoną często mówią o swojej wierze. Przy okazji premiery filmu „Powołani” w wywiadzie podkreślili, że czują się powołani do życia w rodzinie.
To jest podstawowe powołanie, ale katolik szczególnie jest powołany do bycia apostołem, pokazywania swoim życiem, (…) że wiara to nie jest jakiś zbiór 10 przykazań zapisanych na kartce. Tylko, że w bardzo prosty sposób można ufając Bogu, wprowadzić te wszystkie rzeczy w życie – powiedział Wojciech Modest Amaro.
viva.pl, zś/Stacja7
