Nasze projekty
fot. WojewódzkiKędzierski/YouTube

Misiek Koterski: „Boże, żebym się tylko Ciebie nie wyparł”

Michał Koterski przyznał, że przed rozmową u Kuby Wojewódzkiego tuż po nawróceniu bał się, że nie znajdzie w sobie siły, by przyznać się do swojej wiary w Chrystusa. Tuż przed wejściem do studia modlił się: "Boże, żebym się tylko Ciebie nie wyparł".

Reklama

Niedawno Misiek Koterski był gościem audycji pt. „WojewódzkiKędzierski”, w której opowiedział o swojej przeszłości, nałogu, relacji z Bogiem i stawaniu się odpowiedzialnym partnerem i ojcem.

Aktor wspomniał także, że gdy zaczął budować swoją relację z Bogiem, został zaproszony na rozmowę do show Kuby Wojewódzkiego. Wtedy – jak powiedział – żył w trzeźwości od około 5 lat. Bardzo bał się tej rozmowy, gdyż doskonale wiedział, jakie podejście do tematów Boga i wiary ma prowadzący rozmowę.

„Poczułem pełne wsparcie od Boga”

Bałem się. W tamtym czasie wiara jako budowanie dojrzałej relacji z Bogiem dopiero we mnie dojrzewała. Drugim gościem miała być Agnieszka Chylińska. (…) Nie wiedziałem wtedy, że Agnieszka jest także osobą wierzącą. (…) Pomyślałem wtedy: „Boże, żebym się tylko Ciebie nie wyparł w tym programie”. Poszedłem się pomodlić, stanąłem z boku w hali, gdzie nagrywasz program i stała się rzecz niesamowita. Kiedy zapytałeś mnie o wiarę, ja o niej powiedziałem, a wtedy Agnieszka Chylińska, po której bym się tego nie spodziewał, mówi: „Dziękuję Ci za to, że o tym powiedziałeś”. Wtedy też zaczęła mówić o swojej wierze, a ja poczułem pełne wsparcie od Boga, takie zaopiekowanie – powiedział Misiek Koterski w rozmowie.

Reklama

Na wspomniane słowa Miśka Koterskiego, Kuba Wojewódzkiego próbował odpowiedzieć żartem. Tymczasem nawrócony aktor mówił dalej – Bóg jest dla mnie moim przyjacielem, do którego mogą się zwrócić w każdej chwili. Zapytałeś mnie czy (modlitwa) chroni przed grzechem – nie, nie chroni. My jesteśmy tylko grzesznymi ludźmi. Bóg dał wolną wolę, On za mnie życie nie przeżyje. Ja popełniam swoje błędy, ale piękne w relacji z Bogiem jest to, że On mnie kocha niezależnie od tego jaki jestem.

„Boże, zabierz mi tę obsesję”

Misiek Koterski w wywiadzie u Kuby Wojewódzkiego i Michała Kędzierskiego opowiedział także o swoich doświadczeniach związanych z trwającym 23 lata uzależnieniem. Syn znanego reżysera podkreślił, że to właśnie Panu Bogu zawdzięcza swoje dzisiejsze życie. Gdyby nie On, Misiek – jak sam mówi – nie znalazłby siły na to, by wyjść z nałogu, bo sam próbował wielokrotnie, bez skutków.

Nie jesteście w stanie zrozumieć, w jakiej ja byłem obsesji, w zniewoleniu. Ja już nie potrafiłem zacząć dnia bez narkotyków i bez alkoholu. Moje życie było ogromnym cierpieniem. (…) Byłem już tym bardzo zmęczony. 8 lat temu uklęknąłem i pierwszy raz w życiu poprosiłem Boga z całych sił „Boże, zabierz mi obsesję picia i brania, a ja zrobię wszystko, by już więcej nie sięgnąć po te używki”. Po tych słowach, Misiek pierwszy raz od kilkunastu lat wstał z łóżka i poczuł, że może zacząć żyć.

Reklama

To jest mój osobisty cud, którego ja doświadczyłem. Wierzę, że Bóg mnie od tego uwolnił – dodał.

Ta rozmowa naprawdę inspiruje!

W całej rozmowie Misiek Koterski rozmawiał także o swoich doświadczeniach życia w cieniu nałogu popularnego ojca, o byciu aktorem, partnerem, a także tatą Fryderyka. Michał niezwykle pięknie powiedział także o miłości, prawdziwej przyjaźni i o tym, jak powstawała jego książka pt. „Michał Koterski. To już moje ostatnie życie”.

Kim dziś i jaki jest Misiek Koterski? Jakimi wartościami się kieruje i jaką drogę przeszedł, by być w miejscu, w którym jest obecnie? Wysłuchaj całej rozmowy, która niesamowicie inspiruje!

Reklama

Misiek Koterski u Wojewódzkiego i Kędzierskiego:


KUP KSIĄŻKĘ >>>

kw/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę