Papież-senior przyjął włoskich dziennikarzy
Włoski dziennik "Corriere della Sera" publikuje dziś w swoim weekendowym magazynie relację z rozmowy, jaką jego dziennikarzom udało się przeprowadzić z papieżem-seniorem. Rozmowa nie ma formy wywiadu, bo tych Benedykt XVI od czasu rezygnacji konsekwentnie nie udziela. Jest za to ciekawym reportażem - zapisem spotkania z tą niezwykłą postacią Kościoła.
Polub nas na Facebooku!
“Głos Benedykta XVI jest niewiele głośniejszy niż oddech. Słowa wypływają powoli, ale to, co mówi oraz czujne, przenikliwe spojrzenie, ukazują godną pozazdroszczenia jasność i szybkość jego myśli” – tymi słowami zaczyna swój reportaż “Corriere della Sera”. Gazeta zatytułowała go “Człowiek, który czuwa nad Watykanem” i określiła mianem “dialogów z Benedyktem XVI”, które od dziś w formie cyklu będą się ukazywać codziennie do przyszłego czwartku, 4 lipca. Rozmowa odbyła się w Boże Ciało w Ogrodach Watykańskich. W spotkaniu z papieżem-seniorem uczestniczył jego osobisty sekretarz abp Georg Gänswein zaś ze strony gazety – ceniony watykanista red. Massimo Franco, rysownik Emilio Giannelli oraz fotograf Stefano Spaziani.
Massimo Franco notuje, że w czasie spotkania Benedykt XVI siedzi na drewnianej ławce wyściełanej poduszką, nieopodal sanktuarium Madonny della Guardia, przed klasztorem klauzurowym wewnątrz Ogrodów Watykańskich, gdzie mieszka od maja 2013 r. Spostrzegają, że papież-senior nosi dwa zegarki: jeden klasyczny, staroświecki, drugi zaś “w nowoczesnym stylu, czarno-biały, z plastiku”.
Fotografowi włoskiego dziennika została ponadto udzielona zgoda na zrobienie Benedyktowi XVI kilku zdjęć – pierwszych w prywatnym kontekście, jak podkreśla gazeta, od czasu jego rezygnacji.
– Papież jest jeden, to Franciszek! – przypomina na wstępie papież-senior. I dodaje: „Jedność Kościoła poprzez wieki zawsze była zagrożona. Przez całą jego historię. Wojny, konflikty wewnętrzne, siły odśrodkowe, zagrożenia schizmami. Ale ostatecznie świadomość, że Kościół jest i musi pozostać zjednoczony, zawsze zwyciężała. Jego jedność zawsze była silniejsza niż walki i wojny wewnętrzne”.
ad, Corriere della Sera, Acistampa/Stacja7