Modlę się za Ciebie, bo… Cię kocham! Influencerzy o miłości
Dlaczego w miłości nie można zapomnieć o modlitwie za siebie nawzajem? Na to pytanie odpowiedzieli Weronika i Jan Kostrzewa, Karolina i Maciej Piechowie, Iwona i Maciej Jabłońscy, Monika i Marcin Gomułkowie, Marlena i Łukasz Paliwoda.
Tak jak jest milion powodów, dla których ktoś z kimś razem idzie przez życie, tak też jest milion powodów, dlaczego ludzie modlą się za siebie nawzajem. Ludzie modlą się za siebie, bo wiedzą, że tylko wspólnie z Bogiem ich miłość ma sens i tylko wtedy staje się dla nich drogą, prawdą i życiem. Staje się dla nich Drogą, którą jest Chrystus. Modlę się za ciebie, bo…
… najsilniejsi jesteśmy mocą od Boga, a tej siły głowie rodziny bardzo potrzeba!
„Dla mnie najważniejsza w małżeństwie jest wspólna modlitwa na koniec dnia. Wtedy opadają wszelkie maski, ale i znikają fochy i humory. Jest czas na prawdziwą szczerość, pojednanie i dziękowanie” – przyznaje Weronika Kostrzewa. Dla niej i męża Jana wspólna modlitwa to zbliżenie się do Miłości doskonałej, o której pisze św. Paweł. „Droga do cierpliwości i nie szukania swego jest jeszcze bardzo długa, ale modlitwa to krok w dobrą stronę.”
Czytaj także >>> Lidzbark Warmiński. Perła Warmii i kraina “Bajek”
…wiem, że łaski potrzeba Ci bardziej niż moich dobrych chęci.
„Codziennie modlimy się za siebie nawzajem w małżeństwie, bo wierzymy, że tam gdzie brakuje moich umiejętności, troski, uwagi, miłości – tam Bóg wchodzi szczególnie ze swoją łaską” – dzieli się Maciej Piech (Szczęśliwa Rodzina). „On obdarza pokojem, kiedy emocje mogłyby wziąć górę. On rozradowuje, kiedy na twarzach brak uśmiechu. On napełnia życie dobrem, kiedy wokoło wiele zła. Chcemy dla siebie jak najlepiej, ale nie potrafimy tego zawsze zrealizować – On potrafi!”.
Przeczytaj również
…małżeństwo jest wzajemnym prowadzeniem się do Nieba.
Modlitwa jest jednym z lepszych GPS na małżeńskiej drodze do świętości, do której jesteśmy powołani. My praktykę codziennej, wzajemnej modlitwy rozpoczęliśmy na początku narzeczeństwa i od tego czasu pomogła nam ona przejść przez wiele wyboistych momentów w naszym związku – dzielą się Iwona i Maciej Jabłońscy – „Powołani do Świętości”.
Czytaj także >>> Porsche nie dla Jezusa? Jak polityczna poprawność wymazuje rzeczywistość
…woda sama się do stągwi nie naleje.
Monika i Marcin Gomułkowie z „Początek Wieczności” nie mają wątpliwości, że bez modlitwy ciężko iść razem przez życie. „Często powtarzamy, że papierkiem lakmusowym naszego małżeństwa jest wspólna modlitwa. Jeśli jej nie ma, inne sfery zaczynają „siadać”. I jednocześnie, kiedy zaczyna brakować wina, nie ma innej metody – trzeba przez Maryję zapraszać na ucztę weselną Jezusa. I robić, robić, jeszcze raz robić wszystko to, co On mówi” – przyznała w wywiadzie Monika Gomułka.
…to jest największy Skarb jaki mogę Ci dać.
„Bez modlitwy wszystko cokolwiek chciałbym Ci ofiarować nie miałoby żadnej wartości. Tylko w Bogu, który jest źródłem miłości możesz odkrywać prawdę o swoim pięknym sercu i być naprawdę szczęśliwą kobietą, żoną i mamą. I tego najbardziej pragnę dla Ciebie, abyś była ubrana w Miłość. I wierzę, że ta modlitwa wprowadzi Cię w tym wspaniałym stroju do najpiękniejszego miejsca w wieczności z Bogiem, którego, ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce ludzkie nie zdołało pojąć” – wyznaje żonie Marlenie, Łukasz Paliwoda z „Małżeństwo – mamy się dobrze”.
Modlę się za Ciebie, bo “jak nie modlić się za kogoś, kogo postawił na mej drodze Pan”, “pragnę dla Ciebie tego co najlepsze – czyli szczęścia wiecznego we wspólnocie z Bogiem”, “bo mi na Tobie zależy”, “bo cię kocham” – dzieliło się wiele osób w mediach społecznościowych.
Niech w tym roku “Święto Zakochanych”, czyli wspomnienie św. Walentego, będzie wielkim świętem podziękowania za ukochanego lub prośby o prawdziwą, głęboką miłość!