Nasze projekty
fot. Olga Bończyk/Instagram.com

„Poczuj magię świąt”. Ostatnia piosenka z udziałem Zbigniewa Wodeckiego

“Gdy nagrywaliśmy ze Zbyszkiem Wodeckim tego świątecznego singla nie przeczuwaliśmy, że los sprawi, że nigdy nie zaśpiewamy go wspólnie na scenie” - podzieliła się na swoim Instagramie aktorka Olga Bończyk. Kilka dni temu swojej premiery doczekał się świąteczny utwór “Poczuj magię świąt”, którego aktorka nagrała w 2016 r. w duecie z nieżyjącym już Zbigniewem Wodeckim.

Reklama

Olga Bończyk to nie tylko świetna aktorka, ale także wokalistka. W kwietniu tego roku wydała swój nowy album „Ślady miłości”. W wywiadzie jakiego udzieliła Polskiemu Radiu, przyznaje, że czas pandemii pomógł jej dopracować płytę, ale jednocześnie utrudnił dotarcie do większego grona odbiorców. Naprawdę została przeze mnie dopieszczona. Pozwoliła mi na to pandemia, ale pandemia sprawiła także, że pomimo, wydaje mi się, dość porządnej promocji, płyta nie miała szansy i nie miała możliwości dotarcia do większego grona – przyznała Olga Bończyk.

„Śmierć Zbyszka pokrzyżowała wiele naszych pięknych artystycznych planów”

Kilka dni temu aktorka, a zarazem wokalistka podzieliła się w swoich mediach społecznościowych niezwykłą piosenką. To świąteczny utwór, który Olga Bończyk nagrała w duecie ze zmarłym w 2017 roku Zbigniewem Wodeckim. Artyści przyjaźnili się. Śmierć Zbyszka pokrzyżowała wiele naszych pięknych artystycznych planów. Czas jednak biegnie naprzód, emocje opadają, dlatego podjęłam decyzję, by w tym roku pozwolić tej zimowej piosence wybrzmieć – tłumaczyła Olga Bończyk w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl.

Reklama

Choć piosenka „Poczuj magię świąt” została nagrana w 2016 roku, to dopiero teraz doczekała się swojej premiery. Gdy nagrywaliśmy ze Zbyszkiem Wodeckim tego świątecznego singla nie przeczuwaliśmy, że los sprawi, że nigdy nie zaśpiewamy go wspólnie na scenie – przyznała Olga w jednym ze swoich postów na Instagramie.

Minęło kilka lat od jego śmierci i pomyślałam, że szkoda byłoby gdyby ta zimowa piosenka nie miała swojej premiery medialnej. Oddaję zatem w Państwa ręce singla, który – mam nadzieję – sprawi, że uśmiechniecie się do Zbyszka słysząc jego welurowy, niezwykle kojący głos. Ja nadal wierzę i czuję, że choć nie ma go fizycznie, jest z nami poprzez muzykę, piosenki i wspomnienia, jakie po sobie pozostawił. I to chyba jest właśnie magia świąt – zakończyła.

pa, viva.pl/Stacja7

Reklama

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę