Podgryzamy się złośliwościami, aż w końcu coś się łamie
W jednym ze sowich wierszy ks. Krzysztof Pawlina przyrównuje relacje między ludźmi do podgryzanego przez bobry drzewa. Krok po kroku potrafimy się niszczyć, aż w końcu coś się łamie.
Polub nas na Facebooku!
Wiersz pochodzi z tomiku poezji ks. Krzysztofa Pawliny,
który ukazał się nakładem Wydawnictwa Sióstr Loretanek.
http://bit.ly/Zegarowi-wykradam-minuty

Reklama
Reklama