Ognisko doceniamy wtedy, gdy jest ciemno i gdy jest zimno. Gromadzimy się wokół niego, aby zobaczyć swoje twarze, ogrzać się, przegnać instynktowny niepokój, który wzbudza w nas ciemność.
Wokół Serca Zbawiciela, jak wokół ogniska, gromadzimy się w noc wiary, aby nie tyle przetrwać, ale raczej żyć pełnią życia, jak On pięknie przeszedł przez tę ziemię.
Czy i nasze serca staną się takimi ogniskami, jaśniejącymi miłością pomimo wszystko pośród mroków tego świata?
Serce Jezusa, gorejące ognisko miłości, zmiłuj się nad nami
Przeczytaj również
ZOBACZ WSZYSTKIE ROZWAŻANIA Z CYKLU „33 UDERZENIA SERCA”