Nasze projekty

Papież: „Patrzeć, dotykać i spożywać” to 3 kroki, by prawdziwie spotkać Jezusa

"Kiedy Jezus przybliża się do nas, napełnia nas radością i czyni nas zaskoczonymi. Bycie chrześcijaninem nie oznacza doktryny czy ideału moralnego, ale oznacza, żywą relację z Jezusem zmartwychwstałym" - powiedział Papież w rozważaniu przed modlitwą Regina Caeli.

fot. VaticanNews / YouTube

W katechezie Papież odniósł się do czytanej dziś w czasie Liturgii Ewangelii o uczniach idących do Emaus. Powracamy do Jerozolimy, do Wieczernika, prowadzeni przez uczniów Emaus, którzy z wielkim wzruszeniem słuchali słów Jezusa w drodze, apotem rozpoznali go po łamaniu chleba – przypomniał Franciszek

Jak wskazał Papież, później w Wieczerniku Jezus pojawił się wśród uczniów i powitał ich słowami „Pokój Wam”. Pokazał im też swoje ręce i nogi z ranami. „Aby przekonać uczniów, prosi ich o jedzenie, a oni patrzą na Niego ze zdumieniem. Ewangelia mówi, że Apostołowie z wielkiej radości jeszcze nie wierzyli. To była tak wielka radość, że nie mogli zrozumieć, że to może być prawda – zauważył Franciszek.

Papież zwrócił uwagę na 3 konkretne czasowniki, które można znaleźć w dzisiejszej ewangelii, a które odzwierciedlają życie wspólnotowe. To słowa „patrzeć”, „dotykać” i „spożywać”. Jak wyjaśnił Franciszek, „mogą one dać radość spotkania z prawdziwym Jezusem”.

Reklama

Patrzeć

Przychodząc do Apostołów Jezus mówi im „Patrzcie na moje ręce i nogi”. Patrzenie to coś więcej niż tylko widzenie, oznacza także intencję, wolę, dlatego jest to też oznaka miłości. Mama, tata, patrzą na swoje dziecko. Zakochani patrzą na siebie – wymieniał Papież i wskazał, że „spojrzenie jest pierwszym spojrzeniem wymierzonym przeciwko obojętności, przeciwko odwróceniu twarzy wobec trudności i cierpienia innych osób”.

Dotykać

Zachęcając uczniów, aby Go dotknęli, aby zobaczyli, że nie jest duchem, Jezus wskazuje, że relacja z Nim i braćmi nie może być relacją na odległość – powiedział Papież i podkreślił, że „nie ma chrześcijaństwa na dystans„. Nie istnieje wiara oparta tylko na spojrzeniu. Miłość domaga się bliskości, kontaktu, dzielenia się życiem – powiedział Papież przypominając postawę miłosiernego samarytanina, który zobaczywszy rany pobitego, dotknął go i zawiózł do gospody. Kochać Jezusa to nawiązać z nim żywą komunię

Spożywać

Franciszek wskazał, że ten czasownik „dobrze wyraża człowieczeństwo w naszej potrzebie posilenia się”. Gdy jemy wspólnie, w rodzinie, jest to także wyraz jedności, świętowania. Wiele razy ewangelia pokazuje Jezusa ucztującego z uczniami, także po zmartwychwstaniu. Wspólne spożywanie Eucharystii jest centrum życia chrześcijańskiegowyjaśnił Papież.

Reklama

Jak powiedział Papież, ten fragment Ewangelii pokazuje że Jezus nie jest duchem, ale żywą osobą. Kiedy On przybliża się do nas, napełnia nas radością i czyni nas zaskoczonymi. Bycie chrześcijaninem nie oznacza doktryny czy ideału moralnego, ale oznacza, żywą relację z Jezusem zmartwychwstałym. Widzimy Go, jesteśmy blisko Niego i karmimy się Nim, a dzięki temu możemy widzieć, dotykać i karmić innych – podkreślił Franciszek.

Bycie chrześcijaninem nie oznacza doktryny czy ideału moralnego, ale oznacza, żywą relację z Jezusem zmartwychwstałym

Papież prosi o pokój na Ukrainie

Po błogosławieństwie Papież odniósł się do trudnej sytuacji na terenach wschodniej Ukrainy. Przyznał, że z wielkim niepokojem śledzi tamtejsze wydarzenia, gdzie „na niektórych obszarach wschodniej Ukrainy w ostatnich miesiącach mnożą się przypadki naruszania zawieszenia broni”.

Reklama

Proszę. Domagam się stanowczo, by unikano eskalacji napięć. A wręcz przeciwnie – by podjęto gesty, które wzmocniły by wzajemne zaufanie i pokój. Niech leży nam na sercu sytuacja humanitarna tego kraju, noszę go w swoim sercu – zaapelował Papież i zainicjował modlitwę w intencji Ukrainy.

Brakowało mi spotkania na Placu św. Piotra”

Po dwumiesięcznej przerwie Papież poprowadził modlitwę południową z okna pałacu apostolskiego. Jak sam przyznał, brakowało mu spotkania z wiernymi na Placu św. Piotra, kiedy musiał prowadzić modlitwy z biblioteki. Obecni na modlitwie zareagowali na te słowa Papieża głośnymi oklaskami.

Franciszek podziękował wszystkim przybyłym za obecność i tradycyjnie zakończył spotkanie, życząc wszystkim dobrej niedzieli i smacznego obiadu oraz prosząc o modlitwę w jego intencji.

os/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę