Nasze projekty

Mocne słowa kard. Rysia. „Złoty cielec to nasz autoportret. Ubóstwiam pieniądz, ubóstwiam siłę”

Podczas mszy świętej przy grobie Jana Pawła II, kard. Grzegorz Ryś wyjaśnił, że niewiara to nie jest przekonanie, że Boga nie ma. "Mogę mówić, że Bóg istnieje, ale jestem niewierzący" - mówił metropolita łódzki. I dodał, że niewiara to bałwochwalstwo, pycha.

fot. Konferencja Episkopatu Polski/Flickr

Jak w każdy czwartek przy grobie św. Jana Pawła II celebrowana była msza święta, której przewodniczył i kazanie wygłosił kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki. Wśród 120 kapłanów liturgię koncelebrowali pochodzący z archidiecezji łódzkiej – kard. Konrad Krajewski, Jałmużnik Papieski oraz bp Krzysztof Nykiel, Regens Penitencjarii Apostolskiej.

Kard. Ryś przy grobie św. Jana Pawła II: „wiara rodzi się ze słuchania”

O tym, czym jest wiara i niewiara przy grobie Jana Pawła II mówił w homilii metropolita łódzki. Sprawujemy Eucharystię przy grobie Świadka Wiary – jakim dla nas wszystkich jest Jan Paweł II – i tu przy grobie Świadka Wiary słuchamy Słowa, które mówi bardzo mocno na czym wiara polega. Wierzący to jest ktoś, w kim trwa Słowo Boże. Wiara rodzi się ze słuchania Słowa i przyjęcia Słowa. Nie wystarczy badać Pisma, ale trzeba słyszeć Słowo, które potem w nas trwa! – podkreślił metropolita łódzki.

ZOBACZ TEŻ: Transformacja pamięci. Jan Paweł II dwadzieścia lat później

Reklama

Gdzie jest Biblia? Kiedy ostatnio wyjąłeś ją z półki? W jaki sposób ją otwierasz? Kiedy ostatnio całowałeś swoją Biblię? Ile z tego Słowa, które czytasz zostaje w tobie? – pytał kaznodzieja.

Człowiek wierzący to jest ktoś, w kim trwa miłość Boża. Nie chodzi o to czy kochasz, ale czy kochasz miłością Bożą, która w tobie trwa. Są ludzie, których potrafimy kochać tylko z Bogiem. Jeśli nie nawrócimy się na Boże patrzenie na nich, na Boże myślenie o nich, to nigdy nie będziemy ich kochać. Wiara to jest pozwolić Bogu, by Jego Słowo trwało w nas, żeby Jego miłość trwała w nas – zauważył hierarcha.

Czym jest niewiara? To nie przekonanie, że Boga nie ma

Następnie zastanawiał się, czym jest niewiara i podkreślił, że nie chodzi o przekonanie, że Boga nie ma. Mogę mówić, że Bóg istnieje, ale jestem niewierzący – zauważył. Wyjaśnił, że niewiara to bałwochwalstwo, pycha. Złoty cielec to nie jest portret Boga. Bóg nie jest złotem i Bóg nie jest bykiem, ale Bóg jest barankiem i Bóg jest ubóstwem. Złoty cielec to nasz autoportret. Ubóstwiam pieniądz, ubóstwiam siłę, ubóstwiam władzę, ubóstwiam znaczenie – powiedział.

Reklama

PRZECZYTAJ TEŻ: Tysiące ludzi na czuwaniu w Watykanie. Jak 20 lat temu, gdy odszedł Jan Paweł II

Jeśli od siebie wzajemnie szukamy chwały , to znaczy, że Bóg w naszym życiu nie jest chwalebny, nie jest pierwszy, nie jest najważniejszy, nie waży najwięcej. Pycha jest najgorszym przejawem bałwochwalstwa, bo w pysze czcimy takiego bałwana, jakim każdy z nas może być dla siebie samego – dodał.

Wczoraj kard. Grzegorz Ryś oraz pochodzący z Łodzi kard. Konrad Krajewski, Jałmużnik Papieski oraz bp Krzysztof Nykiel, Regens Penitencjarii Apostolskiej uczestniczyli w watykańskich obchodach 20. rocznicy przejścia Jana Pawła II do Domu Ojca.

Reklama

KAI, kh/Stacja7

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Zatrudnij nas - StacjaKreacja