Nasze projekty

„Istnieje nurt, który chce zniszczyć osobę Benedykta XVI”. Abp Gänswein odnosi się do zarzutów

W wywiadzie dla dziennika „Corriere della Sera” arcybiskup Georg Gänswein, osobisty sekretarz papież seniora, odniósł się do listu Benedykta XVI oraz pojawiających się zarzutów. "Oskarżenie o kłamstwo jest absurdalne" - mówi.

fot. Levan Ramishvili/Flickr

W opublikowanym we wtorek liście papież senior odpowiedział na raport dotyczący nadużyć w archidiecezji Monachium i Fryzyngi, którą kierował od 1977 do 1982 roku.

Arcybiskup stwierdził, że publikacja raportu stała się „idealną okazją do wyrównania rachunków”, a wiele osób „daje się nabrać na ten tchórzliwy atak” na Benedykta XVI.

ZOBACZ: Benedykt XVI przeprasza za błąd: nie był zamierzony i mam nadzieję, że jest do wybaczenia

Reklama

„Oskarżenie o kłamstwo jest absurdalne”

Istnieje nurt, który naprawdę chce zniszczyć jego osobę i jego dzieło. On nigdy nie kochał jego osoby, jego teologii i jego pontyfikatu – mówi sekretarz papieża seniora.

Każdy, kto go zna, wie, że oskarżenie o kłamstwo jest absurdalne. Ci, którzy byli mu bliscy, dobrze wiedzą, co powiedział i zrobił Joseph Ratzinger-Benedykt XVI w całej kwestii pedofilii. Najpierw jako kardynał, a następnie kontynuował linię przejrzystości jako papież – podkreśla osobisty sekretarz papieża seniora.

Jak podkreślił, już za pontyfikatu Jana Pawła II, kard. Ratzinger „zmienił dotychczasową mentalność i wyznaczył linię, którą kontynuuje papież Franciszek”. Taka jest rzeczywistość i bardzo różni się od tego, co krąży w wielu środkach masowego przekazu – mówi.

Reklama

Sprawa Petera H. i błąd redakcyjny

Niemiecki raport opisuje m.in. przypadek pedofila recydywisty Petera H., którego sprawa trafiała wielokrotnie na pierwsze strony gazet. W 1980 roku rada diecezjalna archidiecezji monachijskiej miała zdecydować o przeniesieniu kapłana z diecezji Essen do Monachium. W oświadczeniu Benedykt XVI zaprzeczył, że w ogóle uczestniczył w takim spotkaniu.

PRZECZYTAJ: Opublikowano raport ws. nadużyć w niemieckiej diecezji. Watykan komentuje

Jednak kilka dni później abp Gänswein poinformował, że „nastąpił błąd redakcyjny”, a Benedykt XVI uczestniczył w spotkaniu rady diecezjalnej. Jednocześnie przekazał, że „nie podjęto wówczas żadnej decyzji dotyczącej przydziału duszpasterskiego”. Natomiast podczas zebrania przychylono się do wniosku o „zapewnienie mężczyźnie zakwaterowania podczas leczenia w Monachium”.

Reklama

Był to wyraźnie niezamierzony błąd redakcyjny, Benedyktowi bardzo przykro z tego powodu. Ale faktem jest, że błąd i kłamstwo to dwie różne rzeczywistości – mówi w wywiadzie.

Benedykt XVI przeprasza w osobistym liście

W osobistym liście opublikowanym we wtorek, Benedykt XVI przeprosił za ten błąd. „Przy opracowaniu stanowiska doszło do przeoczenia dotyczącego mojej obecności na spotkaniu rady diecezjalnej w dniu 15 stycznia 1980 roku. Błąd ten, który niestety wystąpił, nie był zamierzony i mam nadzieję, że jest do wybaczenia” – napisał.

„Niosłem wielką odpowiedzialność w Kościele katolickim. Tym większy jest mój ból z powodu nadużyć i błędów, które miały miejsce w czasie sprawowania przeze mnie posługi w poszczególnych miejscach. Każdy przypadek wykorzystywania seksualnego jest straszny i nie do naprawienia” – napisał papież senior.

Raport zarzuca błędy kard. Ratzingerowi oraz jego następcom

20 stycznia kancelaria Westpfahl Spilker Wastl, działająca na zlecenie archidiecezji monachijskiej, opublikowała raport dotyczący nadużyć seksualnych popełnionych w latach 1945-2019 przez księży w archidiecezji Monachium i Fryzyngi.

Jak wynika z dokumentu, co najmniej 497 osób było ofiarami wykorzystywania seksualnego, którego dopuściło się 235 sprawców. Wśród 235 sprawców było 173 księży, 9 diakonów, 5 osób z duszpasterstwa i 48 pracowników szkół.

Według raportu, kard. Joseph Ratzinger popełnił cztery błędy w takich sprawach, gdy kierował archidiecezją od 1977 do 1982 roku. Do dokumentu dołączono deklarację papieża seniora, w której odpiera zarzuty o zaniedbania.

Zaprezentowany raport zarzuca także 21 błędów kard. Friedrichowi Wetterowi, następcy kard. Ratzingera, oraz 2 kard. Reinhardowi Marxowi, obecnemu metropolicie Monachium i Fryzyngi.

kh, corriere.it/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę