Beatyfikacja abp Sheena będzie opóźniona
Zaplanowana na 21 grudnia beatyfikacja abp Fultona Sheena będzie przeniesiona na inny termin - podaje agencja CNA, powołując się na oświadczenie diecezji Peoria, gdzie miała odbyć się uroczystość.
Polub nas na Facebooku!
Z oświadczenia biskupa diecezji Peoria Daniela Jenky’ego wynika, że prośba o opóźnienie beatyfikacji nadeszła wprost z Watykanu 3 grudnia “na prośbę kilku amerykańskich biskupów oczekujących dodatkowego badania życia Sługi Bożego”.
“Biskup Jenky jest bardzo zasmucony tą wiadomością, a w szczególności tym, jak ona wpłynie na rzesze wiernych oddanych abp. Sheenowi” – czytamy w oświadczeniu diecezji Peoria. Dalej biskup zapewnia o swoim głębokim przekonaniu o wielkiej świętości abp. Sheena i “jest przekonany, że będzie on beatyfikowany”. Dodaje też, że zostało mu zgłoszonych wiele cudów za pośrednictwem kandydata na ołtarze, także w ciągu ostatnich 3 tygodni, odkąd znana jest data beatyfikacji.
W oświadczeniu wyraźnie podkreślono, że opóźnienie nie ma związku z jakimikolwiek podejrzeniami zamieszania kandydata na ołtarze w przestępstwa seksualne wobec nieletnich, ponieważ w jego przypadku takie podejrzenia nigdy się nie pojawiały. “Biskup Jenky wierzy, że dalsze badania, o które poprosiła Stolica Apostolska jedynie potwierdzą heroiczność jego cnót” – napisano.
Diecezja nie odpowiedziała na pytania dziennikarzy, na jaką datę beatyfikacja zostanie przełożona.
Abp Fulton Sheen jest jednym z najbardziej znanych amerykańskich biskupów, ale jego sława wykroczyła daleko poza USA.
W Polsce jest znany przede wszystkim z książek takich jak “Siedem grzechów głównych”, “Marnotrawny świat” czy “Nowe stare błędy”, które nie schodzą z listy bestsellerów. Abp Sheen był cenionym kaznodzieją i mówcą, w latach 50 i 60. prowadzącym w telewizji popularny program “Life is Worth Living” (Życie warte życia) , w którym po prosto głosił kazania i ewangelizował. Jego głoszone na żywo kazania także przyciągały tłumy. Mimo tej popularności abp Sheen był wyjątkowo skromnym człowiekiem. Wiele czasu spędzał na osobistej modlitwie, zwłaszcza na wielogodzinnych adoracjach Najświętszego Sakramentu. Wszelkie honoraria ze sprzedaży swoich książek oddawał potrzebującym. Zmarł na atak serca podczas modlitwy przed Najświętszym Sakramentem 2 grudnia 1979 r.
ad, CNA/Stacja7