Szczere informowanie o zakażeniach wzmacnia zaufanie wiernych i duchownych
"Z wielkim uznaniem patrzę na tych duszpasterzy, którzy kierując się troską o zdrowie i życie wiernych otwarcie informują o infekcji, która ich dotknęła" - napisał na Facebooku bp Damian Muskus. Zachęcił do otwartego informowania o zakażeniach, co wzmocni wzajemne zaufanie świeckich i duchownych oraz zmniejszy rozprzestrzenianie się koronawirusa.
Polub nas na Facebooku!
Informacje o rekordowych liczbach osób zakażonych, które pojawiają się ostatnio w Polsce bardzo martwią, ale – jak zauważył bp Muskus – cieszą wiadomości o tych, którzy ją pokonali.
“Z wielkim uznaniem patrzę na tych duszpasterzy, którzy kierując się troską o zdrowie i życie wiernych otwarcie informują o infekcji, która ich dotknęła, a także podejmują kroki, by w ich imieniu posługę pełnili inni kapłani, nie mający kontaktu z osobami zakażonymi” – napisał bp Muskus.
Informowanie innych o chorobie – jak podkreślił – wzmacnia wzajemne zaufanie wiernych i duszpasterzy, “umożliwia ludziom obserwację stanu swojego zdrowia, a także podejmowanie profilaktycznych działań w celu zminimalizowania transmisji wirusa na innych”.
“Tak oczywiste, a tak trudne do przyjęcia przez niektórych. Otwarta komunikacja jest wyrazem odpowiedzialności i miłości bliźniego. Postawa przeciwna – ich jednoznacznym zaprzeczeniem” – podkreślił.
Bp Muskus zauważył, że wiele osób zachowało się ostatnio w podobny sposób informując o zakażeniach m.in. benedyktyni tynieccy, jezuici krakowscy, franciszkanie wieliccy, księża i siostry z Łagiewnik, siostry felicjanki, księża proboszczowie ze Skawinek, Palczy, Nowej Białej, Toporzyska i z Myślenic.