Wybitnego aktora pożegnali w piątek rodzina i przyjaciele. "Nie było i nie będzie drugiego takiego Janusza" - powiedział ksiądz w czasie uroczystości pogrzebowych.
Janusz Rewiński był aktorem, satyrykiem, ale i politykiem. Zmarł 1 czerwca. O jego śmierci poinformowali synowie. „Tata stoczył walkę ze swoim stanem zdrowia. Niestety tym razem nie dał rady” – napisał na platformie X Jonasz Rewiński. Aktor miał 74 lata.
CZYTAJ>>> Nie żyje Janusz Rewiński. „Dawał radość i uśmiech”
Państwowe odznaczenie dla Janusza Rewińskiego
Pogrzeb Janusza Rewińskiego odbył się w piątek 7 czerwca w kościele p.w. Matki Bożej Anielskiej w warszawskiej Radości. Aktora pożegnali bliscy i przyjaciele.
W trakcie uroczystości odczytano list od prezydenta Polski Andrzeja Dudy. Prezydent podkreślił, że bardzo cenił aktora nie tylko za jego artystyczny dorobek, ale przede wszystkim za to jakim był człowiekiem. „Żył i tworzył tak, jak tego pragnął – w zgodzie z własnym sumieniem, na swoich prawach. Będzie nam bardzo brakowało Jego sztuki, Jego ujmującego, pogodnego usposobienia, wnikliwych komentarzy i inteligentnego dowcipu – ale nade wszystko przykładu, jak być człowiekiem prawdziwie wolnym i niezależnym” – napisał Andrzej Duda.
Janusz Rewiński został pośmiertnie uhonorowany Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Order w imieniu Prezydenta RP przekazał na ręce najbliższej rodziny doradca prezydenta Tadeusz Deszkiewicz.
Przeczytaj również
Wzruszające słowa księdza
Jak czytamy w relacji „Super Expressu”, w trakcie Mszy św., ksiądz prowadzący nabożeństwo podkreślił, że życie aktora tak naprawdę nie skończyło się, a zamieniło na wieczne. Pan Bóg zabiera ludzi do siebie w najlepszym momencie – powiedział ksiądz, który osobiście znał aktora.
Kapłan wyznał, że o wiele lepiej przemawia się na pogrzebach niż ślubach, „bo na pogrzebach nie da się uciec od myśli o kruchości i przemijaniu naszego życia”. Jak podkreślił dalej, to nieprawda, że nie ma ludzi niezastąpionych, bo każdy jest wyjątkowy. Nie było i nie będzie drugiego takiego Janusza. Już nie będzie można cieszyć się jego obecnością – powiedział ksiądz, cytowany przez „Super Express”. Janusz kochał życie i bardzo się go kurczowo trzymał, ale chciał już wracać do tego świata. Wybrał życie wieczne – zakończył.
PRZECZYTAJ TEŻ>>> Jan Kobuszewski: To Bóg daje najważniejsze wsparcie
Janusz Rewiński urodził się w 1949 roku. Już podczas studiów na Wydziale Aktorskim PWST w Krakowie występował w krakowskiej Piwnicy pod Baranami. Był aktorem Teatru Polskiego w Poznaniu, grał w kabarecie Tey, występował również w duecie z Bohdanem Smoleniem. Wystąpił w licznych filmach, m.in. w „Podróżach pana Kleksa” oraz „Kilerze”. W 2016 roku został odznaczony złotym medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
se.pl, prezydent.pl, filmy.wp.pl, plejada.pl, wikipedia.org, pa/Stacja7