Tomasz Samołyk: Poznałem ludzi, którzy wiedzą jak naprawić ten świat

"Byłem tam, poznałem tą atmosferę, poznałem ten dom, ludzi wokół zgromadzonych, przyjaciół i dostałem najpotężniejszą ewangelizację w ciągu jednego dnia, odkąd pamiętam. Wiecie co jest najpiękniejsze? Że każdy z nas może tak wpływać na drugiego, że tak zmienia się świat!" - mówi Tomasz Samołyk.

Redakcja portalu PŁUKANIE SIECI

Reklama

Państwo Ewa i Andrzej Bieleccy mają pięcioro dzieci: Martynkę, Kubę, Adama, Tobiasza i Mikołaja. 15-letni Adam cierpi na rzadką chorobę o ciężkim przebiegu – nerwiakowłókniakowatość typu 1. W jego ciele tworzą się guzy – platają kręgosłup, są w kościach, na skórze, w głowie wewnątrz czaszki, w oczach – wciąż rosną, niszcząc narządy, przez co życie Adasia jest w niebezpieczeństwie.

Do niedawna dla takich dzieci jak Adam nie było ratunku, teraz jest nadzieja – nowatorski lek, który usuwa guzy i powstrzymuje ich dalszy rozwój. Niestety, w Polsce niedostępny dla dzieci – jedyną szansą na to jest sprowadzenie leku z USA. Koszty leczenia to około 3 miliony złotych.

Sylwia, Joanna, Ania i Piotr oraz wielu innych przyjaciół rodziny Bieleckich – pospieszyli z pomocą organizując wydarzenia, koncerty i zbiórki, tworząc „Ekipę Adama”. Zaangażowaliśmy się całą rodziną – syn jest wolontariuszem, razem z żoną pomagamy tak jak możemy – w organizacji różnych imprez ale też wspieramy rodziców Adama tym, że jesteśmy – mówi pan Piotr.

Idziemy, dźwigamy ten ciężar, dźwigamy tek krzyż, robimy wszystko, by było jak najlepiej. Z jednej strony właśnie o to chodzi – mamy oddać Bogu to wszystko, niech się tym zajmie. A z drugiej robić wszystko, jakby zależało to od nas – mówią rodzice Adama. Z Bożą pomocą się uda!

Byłem tam, poznałem tą atmosferę, poznałem ten dom, ludzi wokół zgromadzonych, przyjaciół i dostałem najpotężniejszą ewangelizację w ciągu jednego dnia, odkąd pamiętam. Wiecie co jest najpiękniejsze? Że każdy z nas może tak wpływać na drugiego, że tak zmienia się świat! – mówi Tomasz Samołyk i zachęca do konkretnego wsparcia Adama: