Nasze projekty
Reklama
FOT. Pixabay

Jakie jest przeciwieństwo słowa „ja”?

To postawione w tytule pytanie zadał wczoraj swoim słuchaczom papież Franciszek podczas audiencji generalnej. Odpowiedź na nie nie jest oczywista oraz idealnie pasuje do dnia dzisiejszego znanego jako Dzień Zakochanych.

Papież wplótł to pytanie w swoje rozważania modlitwy „Ojcze nasz”, które wczoraj poświęcił wspólnocie. Zauważył, że w Modlitwie Pańskiej nie występuje słowo „ja”. W tym miejscu właśnie wspomniał, jak kiedyś pewien kapelan więzienia zapytał go: „Powiedz mi Ojcze, które słowo jest przeciwieństwem «ja»?”.

– Naiwnie odpowiedziałem, że słowo „ty”. A to nieprawda. Od słowa „ty” zaczyna się wojna. 

Słowem przeciwnym do „ja” jest słowo „my” – gdzie jest pokój, gdzie jesteśmy razem.

Reklama

To piękna nauka, jaką otrzymałem od tego księdza

– zakończył myśl Franciszek. 

Całą katechezę zakończył również trafną w Dzień Zakochanych myślą:

Reklama

– Święci i grzesznicy, wszyscy jesteśmy braćmi umiłowanymi przez tego samego Ojca. A pod wieczór życia będziemy sądzeni z miłości – jak miłowaliśmy. Nie tylko miłości sentymentalnej, ale współczującej i konkretnej, zgodnie z ewangeliczną zasadą, o której nie wolno zapominać: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40). Tak mówi Pan.



ad/Stacja7

Reklama
Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Zatrudnij nas - StacjaKreacja