Można by powiedzieć – do emerytury został mu tylko rok! Po co się wychylać, po co opowiadać o tym w mediach? Po co się przyznawać? Przecież można przeczekać. Ta decyzja właśnie dlatego jest tak ważna i niezwykle poruszająca, bo pokazuje, jak wielkim cierpieniem jest depresja i uświadamia, że zwykłe „Będzie dobrze! Przeczekajmy!” to słowa, które […]
Laski, mała podwarszawska miejscowość, stały się w ostatnim roku miejscem pełnym pięknych spotkań. Wszystko za sprawą beatyfikowanej we wrześniu 2021 r. Matki Elżbiety Róży Czackiej, do której zdążają pielgrzymi z każdego zakątka Polski. Niektórzy znają pisma Błogosławionej lub przynajmniej słyszeli o Dziele Lasek. Ci przyjeżdżają zaczerpnąć z jej bogatego ducha i odnowić swoje siły. Ale […]
– Co ty dziecko wyprawiasz? – powiedziałam do siebie półgłosem, kiedy o 3:30 nad ranem zamknęłam za sobą drzwi swojego domu i ruszyłam na pierwszy zjazd Akademii Dziennikarstwa. Kilka godzin wcześniej odkryłam, że najmłodsza córeczka ma chyba objawy ospy wietrznej, i gdyby nie determinacja i upór mojego męża, prawdopodobnie odpuściłabym sobie całe to szaleństwo. Bo […]
Nasze spotkanie to był czysty przypadek. Wydarzenie, które mogło przejść bez echa, jak tysiące rozmów, spojrzeń, gestów, których nawet nie odnotowujemy, okazało się wydarzeniem fundamentalnie ważnym dla całego mojego życia. Przypadek polegał na tym, że będąc młodą neofitką, przeczytałam w „Przewodniku Katolickim” recenzję pasjonującej książki o św. Janie. Wybrałam się po nią specjalnie z mojego […]
Trudno wtedy gdziekolwiek wyjść bez bólu głowy i duszy. Nawet kiedy towarzystwo trochę nam podrośnie, to znów codzienna logistyka wykańcza nas tak bardzo, że na samą myśl o kolejnej ustawce z nianią najzwyczajniej w świecie odechciewa nam się wszystkiego. Śmiem twierdzić, że należy trochę zrewidować poradnictwo małżeńskie w aspekcie tych częstych randek poza domem. Bo […]
Wiadomość o tym, że Tatiana i Lika jadą już do Wrocławia spadła na nas niespodziewanie późnym wieczorem dwa tygodnie temu. Dopiero od tygodnia trwała wojna. Kładąc młodsze dzieci spać, gorączkowo myślałam, czy zdążymy jeszcze kupić gdzieś w mieście poduszki i kołdry, no i że muszę przyspieszyć planowaną na następny dzień rozmowę ze starszakami o tym, […]
Anna Hazuka: Wymarzyła mi się nasza rozmowa z okazji Światowego Dnia Życia Konsekrowanego, bo tak się przedziwnie złożyło, że Siostrę od samego początku otaczały anioły w postaci osób konsekrowanych. A wszystko zaczęło się już w dniu narodzin… MsJ Ewa: Całą historię mojego przyjścia na świat poznałam stosunkowo niedawno – w 2012 roku. Wcześniej znałam tylko […]
„Nie wytrzymam w tym domu, gdzie się to wszystko odbyło” – tak miał powiedzieć do Adama Grzymały-Siedleckiego Stanisław Wyspiański po przeczytaniu w ciągu 36 godzin całego Starego Testamentu. Wczoraj późnym wieczorem, gdy skończyłam czytać „To my wychowamy Kościół” Magdaleny Kędzierskiej-Zaporowskiej, przypomniała mi się ta opisana przez Romana Brandstaettera anegdota. Miałam wrażenie, że mam dom pełen […]
DPS Kietrz prowadzony jest przez siostry Franciszkanki Misjonarki Maryi od 1975 roku. Obecnie w placówce przebywa 50 podopiecznych – dziewczynek i kobiet w różnym wieku. To właśnie tu powstał niezwykły musical. 10 utalentowanych wychowanek Domu, prowadzonych pewną ręką przez s. Małgorzatę Korniluk Franciszkankę Misjonarkę Maryi, stworzyło imponujące rozmachem, iskrzące się humorem, a przede wszystkim pełne […]
Kiedy człowiek dostaje od Redakcji pytanie „Jak wychować dzisiaj dziewczynki?”, to w pierwszym odruchu ma ochotę zmierzyć się z doktoratem z prawa administracyjnego, byleby tylko nie odpowiadać. Najchętniej powiedziałabym – „Konia z rzędem temu, kto wie!”. Dom na skale Lubię baumanowskie określenie płynnej rzeczywistości. Czasem mam wrażenie, że każdy, kto próbuje ogarnąć dzisiejszy świat, zachowuje […]
Miało nas tam nie być. Wojtek w sobotę grał jeszcze koncert w Zakopanem, a ja z dzieciakami miałam być na weekendzie formacyjnym dla kolejnej grupy Baranków* 100 km na północ od Wrocławia. A tymczasem w czwartek w nocy spadł na nas mały Armageddon chorobowy. Jakieś podejrzane katary męczyły nasze przedszkolaki od ponad tygodnia, ale zamiast […]
Zabrałam dzieci ze szkoły katolickiej Zwykle o tej porze roku walczę z pokusą, aby nie napisać tekstu zatytułowanego „Dlaczego zabrałam dzieci ze szkoły katolickiej”. Nie robię tego, bo – poza chwytliwym clickbaitem – nie byłoby w tym tekście niczego szokującego ani rozczarowującego. Wręcz przeciwnie – katolicka szkoła, do której chodziły nasze dzieciaki, była naprawdę świetna […]