Nasze projekty

Pierwsze negocjacje stron, zmasowany ostrzał Charkowa. Co wydarzyło się piątego dnia wojny?

To już piąty dzień odkąd wojska rosyjskie zaatakowały niepodległość Ukrainy. Dziś odbyły się pierwsze rozmowy negocjacyjne pomiędzy przedstawicielami Ukrainy a Rosji. Natomiast prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski podpisał wniosek o przyjęcie Ukrainy do Unii Europejskiej. Podsumowujemy piąty dzień inwazji.

fot. Nexta/Twitter/Володимир Зеленський/Facebook.com

„Delegacje rosyjska i ukraińska określiły dziś szereg priorytetowych tematów”

Dziś tuż przed południem polskiego czasu rozpoczęły się negocjacje pomiędzy Ukrainą, a Rosją. „Najważniejsza kwestia w rozmowach to niezwłoczne przerwanie ognia i wyprowadzenie wojsk (rosyjskich) z terytorium Ukrainy” – zaznaczają przedstawiciele Ukrainy.

Stronę ukraińską reprezentują m.in. minister obrony Ołeksij Reznikow, doradca prezydenta Mychajło Podolak i wiceminister spraw zagranicznych Mykoła Toczycki.

Rosja wysłała na rozmowy wiceszefa MSZ Andrieja Rudenkę, ambasadora na Białorusi Borysa Gryzłowa, deputowanego Leonida Słuckiego i wiceministra obrony Aleksandra Fomina. Na czele delegacji stoi Władimir Miediński.

Reklama

„Delegacje rosyjska i ukraińska określiły dziś szereg priorytetowych tematów, co do których ustaliły pewne rozwiązania” – powiedział Podolyak, doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy – RIA. „Nie podjęto żadnych konkretnych porozumień” – dodał inny przedstawiciel Ukrainy. Teraz obie delegacje powrócą do swoich stolic na konsultacje przed kolejnymi negocjacjami.

„Następna tura rozmów ukraińsko-rosyjskich ma się odbyć na granicy polsko-białoruskiej” – przekazał Władimir Miedinski, członek rosyjskiej delegacji – RIA.

Podpisanie wniosku o członkostwie Ukrainy w UE

Dziś miało także miejsce podpisanie przez prezydenta Ukrainy wniosku o członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej.

„Właśnie prezydent Ukrainy W. Zełenski podpisał historyczny dokument – wniosek o członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej. Wraz z przewodniczącym parlamentu Rusłanem Stefańczukiem oraz premierem Denysem Szmyhalem podpisano także wspólne oświadczenie” – poinformowano. Dokumenty prawdopodobnie są już w drodze do Brukseli.

Reklama

Kolejne zmasowane ataki rosyjskiego wojska

Charków, drugie największe miasto w Ukrainie zostało dziś ponownie ostrzelane przez Rosjan wyrzutniami rakiet Grad. „Dziesiątki osób zostało zabitych, setki rannych. Ten horror musi zobaczyć cały świat. Śmierć okupantom!” – podawał Anton Heraszczenko, doradca szefa MSW Ukrainy.

Władze Charkowa podały, że w dzisiejszym ostrzale zginęło 11 cywilów, a kilkudziesięciu zostało rannych. Jednak zaznaczono, że nie jest to bilans ostateczny.

Obrońcy z Wyspy Węży żyją!

Dziś pojawiły się także informację, że obrońcy z Wyspy Węży jednak żyją. Niestety trafili do rosyjskiej niewoli. „Z radością dowiedzieliśmy się, że nasi bracia żyją i wszystko u nich dobrze” – poinformowało w komunikacie Dowództwo Marynarki Wojennej 3 Sił Zbrojnych Ukrainy.

Z pierwotnych informacji wynikało, że 13 ukraińskich pograniczników przez wiele godzin miało bronić Wyspy Węży na Morzu Czarnym. Rosjanie wzywali ukraińską załogę do poddania się, Ci jednak odmówili i walczyli do końca. Wszyscy pogranicznicy mieli zginąć w zmasowanym ataku.

Cywile się bronią

W okupowanym Berdiańsku ludność zorganizowała manifestacje antywojenne. Nie przestraszyli się uzbrojonego wojska rosyjskiego i głośno protestowali. W końcu Rosjanie odjechali.

Emmanuel Macron rozmawiał z Putinem

„Emmanuel Macron rozmawiał z Władimirem Putinem przez półtorej godziny w poniedziałek 28 lutego, prosząc go o zaprzestanie ataków na ludność cywilną i zabezpieczenie dróg na Ukrainie” – podaje francuska strona. Według francuskich źródeł prezydent Macron zażądał w rozmowie z Putinem wstrzymania ostrzału i ataków na ludność cywilną, zachowania całej infrastruktury cywilnej i bezpieczeństwa dla dróg, przede wszystkim tej biegnącej z Kijowa na południe. „Prezydent Putin potwierdził swoją chęć zobowiązania się do tych trzech punktów” – napisał Pałac Elizejski w komunikacie.

Kolejna ciężka noc przed Ukrainą

Przed mieszkańcami Kijowa i innych miast kolejna ciężka noc. Pojawiają się informacje o silnych wybuchach.

„Na Kijów spadł pocisk balistyczny Iskander; informacje o dokładnym miejscu i ofiarach są ustalane” — poinformował przedstawiciel MSW Ukrainy Anton Heraszczenko.

pa, KiKŚ, onet.pl, niezależna.pl, konflikty.pl/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę