Nasze projekty

W Republice Środkowej Afryki porwano polskiego księdza

W Republice Środkowej Afryki rebelianci porwali polskiego kapłana, ks. Mateusza Dziedzica z diecezji tarnowskiej. Obecnie trwają zabiegi w celu uwolnienia duchownego – poinformował dziś w siedzibie Episkopatu Polski ks. Tomasz Atłas, dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych

RCA: Anti-balaka atakuje teraz również chrześcijan

Rok po obaleniu prezydenta François Bozizé, w Republice Środkowoafrykańskiej nadal brakuje pokoju. Anti-balaka zyskuje coraz większe wpływy, jako ruch przeciwny do islamskiego ugrupowania Seleka, który zwyciężał podczas przewrotu. Nienawiść zwolenników Anti-balaka kieruje się także przeciwko instytucjom chrześcijańskim – donosi Międzynarodowe Dzieło Chrześcijańskie „Open Doors” (Otwarte Drzwi).

Krowia afera (Życie na misji)

Już od dawna dochodziły do nas wiadomości, iż nasi ludzie kradną krowy ze stad plemienia Bororo (jest to plemię nomadów, które żyje z hodowli krów i kóz). Wszyscy ludzie Bororo opuścili Ngaoundaye przed samym atakiem Seleki (styczeń 2014 r.) i schronili się w Czadzie. Nierzadko stada te trafiają na teren RCA i niszczą plony mieszkańców, a oni najczęściej w obronie własnego dobra polują na te zwierzęta. W taki sposób narodził się konflikt, który nabrał większych rozmiarów.

Życie na misji to nie scenariusz (12)

Ostatnimi czasy na naszej misji w Ngaoundaye została otwarta kafejka internetowa, a od jutra zaczynam prowadzić kurs komputerowy.

Papież wspiera starania o pokój w RCA

Papież wspiera starania duchownych różnych religii o pokój w Republice Środkowoafrykańskiej. 26 marca Franciszek rozmawiał z katolickim arcybiskupem, protestanckim pastorem i muzułmańskim imamem, którzy od wielu miesięcy niestrudzenie prowadzą kampanię na rzecz uwrażliwiania świata na dramat Republiki Środkowoafrykańskiej. Stworzyli oni Platformę Religii na ręcz Pokoju w tym kraju, ogarniętym wojną domową.

Krajobraz po bitwie

Na początku chciałem zatytułować ten list „Krajobraz po wojnie”, ale pomyślałem, że byłoby to nieadekwatne: żadnego zawieszenia broni, ani podpisania traktatu wojennego nie było… Tak więc końca wojny jeszcze nie ma, a do prawdziwego pokoju daleka droga. To, co mamy teraz, to cisza (na dodatek bardzo relatywna) po burzy, a mamy nadzieję (nie za bardzo solidną), że nie jest jednocześnie ciszą przed kolejną burzą… – pisze w depeszy z RCA o. Piotr Michalik.

Bocaranga… radzimy sobie sami

Po wydarzeniach ze stycznia i lutego tego roku, życie miasta zaczyna się odradzać. Ludzie powrócili z buszu, zaczęli sprzątać zgliszcza pozostałe po swoich domach, kobiety zajęły się organizowaniem miejsca nowego, codziennego rynku. To tam kręci się życie.

Transport pomocy humanitarnej dla RCA

Dzięki wielkiej ofiarności ludzi dobrej woli udało się przygotować pierwszy w tym roku transport pomocy humanitarnej dla Republiki Środkowoafrykańskiej – kraju, w którym trwa wojna domowa.

Życie na misji to nie scenariusz (11)

Nieodpowiedzialni ludzie, którzy chcą być ważni, a są śmieszni, którzy mają niby bronić i pilnować porządku, a jedyne co potrafią to bawić się i w sumie nic nie robić. Tak można określić zachowanie Antybalaki w ostatnich dniach.

Życie na misji to nie scenariusz (10)

Afrykański posiłek to trzy garnki i miska. Miska jest z wodą do mycia rąk, a w garnkach jest: maniok lub mil (proso) – wszystko gotowane, podawane w formie dużej kuli, w drugim garnku jest mięso i sos (bądź sam sos), zaś w trzecim jest woda do picia. Trzeba na początku się przełamać, ale później jedzenie z jednej miski naprawdę łączy.

Życie na misji to nie scenariusz (9)

Do niedawna myślałam, że już nic mnie bardziej niż atak Seleki na naszą misję nie zaskoczy. Że już więcej niespodzianek nie będzie. Przynajmniej tych niemiłych. Pomyliłam się po raz kolejny.

Życie na misji to nie scenariusz (8)

Na drodze do Bouar nie było ani jednej wioski, która by nie ucierpiała. Cały czas puste domy, spalone domy, prawie pusta wioska i tak w kółko.

Wspieraj nas - złóż darowiznę