„Jeśli mam coś powiedzieć o nim, to było zawsze to słowo: odwaga. Wiem, że ta odwaga przyszła od wolności wewnętrznej i za to ja, i pewnie wielu ludzi, jesteśmy mu wdzięczni.” – mówił prof. Norman Davies o swoim przyjacielu Jacku Woźniakowskim
W drugiej części rozmowy Szymon Hołownia komentuje z Siostrą Judytą Pudełko kroki, które należy podjąć wobec osoby, która odsunęła się od Boga lub wspólnoty, a „to wszystko rodzi się z ogromnej troski o człowieka – mojego brata, któremu chcę pomóc”.
Osoba wierząca, która na serio traktuje wiarę i nauczanie Kościoła Katolickiego, nie ma prawa korzystać z usług wróżbitów czy jasnowidzów.
Audio-reportaż Beaty Zajączkowskiej z Indii. Doktor Helena Pyz oprowadza po ośrodku, w którym mieszkają młodzi naznaczeni, wyrzuceni na margines – do najniższych kast – Hindusi. Jeevodaya – tak nazywa się miejsce, w którym zamazuje się piętno, daje miłość i szansę na życie.
Styczeń to najdłuższy miesiąc w roku. Zimny, ciemny, przygnębiający i wciąż tak strasznie daleko do wiosny. Najchętniej w styczniu w ogóle nie wychodziłabym z domu zwłaszcza teraz, gdy na półce rozgościły się…
IPN to taka instytucja, gdzie co jakiś czas, ktoś wychodzi z czytelni, by nerwowo zapalić papierosa albo rzęsiście zakląć…
„Miał serce bez granic, dlatego, że wszelkie granice, które były przed nim i które wydawało się, że go zatrzymają, pokonywał”.
Donosy noszą na sobie piętno podłości, dlatego człowiek przyzwoity, gdy słyszy, że powinien komukolwiek na kogokolwiek donieść, czuje się niewygodnie.
A więc znów: rewolucja! Bunt mas pracujących od portów Wybrzeża po huty i walcownie Śląska! Obudzono wszystkie werble, odkurzono sztandary. Koledzy grzmią, że tu już nawet nie chodzi o tych, co żyją w związkach partnerskich i potrzebowaliby jakichś ułatwień, tu chodzi o wizerunek Polski, o kierunek w jakim zdąża, a zdąża ku mrocznej przepaści.
Zawsze była w nich siła, o czym nie raz przekonała się polska historia. Dziś można myśleć o nich różnie, ale to tylko z tego powodu, że są niezwykle barwną i różnorodną grupą. Rzecz jasna, mowa o studentach, którzy solidarnie wypełniają biblioteki, puby i ulice dużych miast.
Biblijny tekst o napominaniu zaczyna się od określenia o kim jest mowa: „Jeżeli Twój brat…”, a zatem nie mamy tutaj do czynienia z jakimś anonimowym „Iksińskim”, który robi coś niewłaściwego, a inna osoba chce zainterweniować. Jest to rzeczywistość, która dokonuje się pomiędzy osobami, które są ze sobą związane – pomiędzy braćmi.
Najprostsza reakcja na hasło Rio to karnawał – barwne pióropusze, dzikie dźwięki bębnów i półnagie tancerki wyginające się w rytm samby. Żadne z tych skojarzeń nie pojawiło się w spocie reklamującym Światowy Dzień Młodzieży 2013. Przypadek?