Nasze projekty

Franciszek: ważne, aby ostatni krok skierował nas na właściwą drogę, a nie na manowce

"Wy, którzy przechodzicie, zatrzymajcie się i pomyślcie o swoich krokach, o swoim ostatnim kroku. Każdy z nas będzie miał swój ostatni krok" - mówił papież Franciszek podczas mszy na francuskim cmentarzu wojennym.

fot. Vatican News / YouTube

We wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych, 2 listopada, papież przewodniczył mszy świętej na cmentarzu, znajdującym się na rzymskim wzgórzu Monte Mario, gdzie pochowani są francuscy żołnierze.

„Wy, którzy przechodzicie, zatrzymajcie się i pomyślcie o swoich krokach”

Przypomina mi się napis na bramie małego cmentarza: Wy, którzy przechodzicie, zastanówcie się nad swoimi krokami, a w szczególności nad krokiem ostatnim. Ty, który przechodzisz: to znaczy, że życie jest drogą, każdy z nas jest w drodze. Każdy z nas, jeśli chce coś osiągnąć w życiu, jest w drodze, która nie jest spacerem ani labiryntem. Nie: to jest droga. W tej drodze przechodzimy przez wiele wydarzeń historycznych, wiele trudnych sytuacji. A także przechodzimy przed cmentarzami. Rada z tego cmentarza brzmi: Wy, którzy przechodzicie, zatrzymajcie się i pomyślcie o swoich krokach, o swoim ostatnim kroku. Każdy z nas będzie miał swój ostatni krok. Niektórzy mogą mi powiedzieć: Ależ, Ojcze, niech to nie będzie tak żałobne, niech to nie będzie tak tragiczne… Ale to jest prawda. Ważne jest, aby ten ostatni krok skierował nas na właściwą drogę, a nie na manowce, na drogę życia, a nie w niekończący się labirynt. Być w drodze tak, aby ostatni krok zastał nas idących – powiedział.

Podczas modlitwy nad grobami poległych żołnierzy, Franciszek podzielił się refleksją o wojnie i jej ofiarach. Ci dobrzy ludzie – powiedział – zginęli na wojnie, zginęli dlatego, że zostali powołani do obrony ojczyzny, do obrony wartości, do obrony ideałów, a wielokrotnie także do obrony smutnych i opłakanych sytuacji politycznych. I to są ofiary wojny, która pożera dzieci ojczyzny – dodał papież.

Reklama

„Te groby są przesłaniem pokoju: zatrzymajcie się, bracia i siostry, zatrzymajcie się”

Zatrzymałem się przed grobem nieznanego żołnierza, poległego za Francję w 1944 r. Nawet nie ma jego imienia. W sercu Boga jest imię każdego z nas, ale to jest tragedia wojny. Jestem pewien, że wszyscy ci, którzy szli w dobrej wierze, wezwani przez Ojczyznę do jej obrony, są z Panem. Ale czy my, którzy jesteśmy w drodze, walczymy wystarczająco, aby nie było wojen? Aby gospodarki krajów nie były wzmacniane przez przemysł zbrojeniowy? Dziś kazanie powinno brzmieć: patrzcie na groby! Poległ za Francję. Te groby są przesłaniem pokoju: zatrzymajcie się, bracia i siostry, zatrzymajcie się. Zatrzymajcie się, producenci broni, zatrzymajcie się! – mówił Franciszek.

kh/Vatican News/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę