Nasze projekty

Co dziesiąta osoba na świecie cierpi z powodu głodu. Przyczyniła się do tego pandemia

Od 2019 r. liczba osób głodujących na świecie wzrosła o 118 milionów - wynika z najnowszego raportu ONZ. To największy wzrost od dziesięcioleci. Głód w ubiegłym roku dotknął niespełna 150 milionów dzieci poniżej 5 roku życia.

fot. Ben Biały/Unsplash

Najpoważniej pod względem liczby głodujących jest w Azji i Afryce, a także w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach.

Pierwsze podsumowanie po pandemii koronawirusa

Raport Organizacji Narodów Zjednoczonych to pierwsze tego typu podsumowanie od czasu wybuchu pandemii koronawirusa. Uzyskane dane są dramatyczne. Głód lub niedożywienie dotykają obecnie co dziesiątą osobę na świecie. W ubiegłym roku prawie 2 mld kobiet i mężczyzn nie miały dostępu do pełnowartościowej żywności, co oznacza wzrost o prawie 320 mln.

Pandemia nie jest jednak jedyną przyczyną pogłębiającego się zjawiska głodu, pogorszyła tylko i tak nie najlepszą już sytuację – wyjaśnia w rozmowie z Radiem Watykańskim Roberto Sensi, z włoskiego oddziału Action Aid, międzynarodowej organizacji walczącej z ubóstwem i niesprawiedliwością.

Reklama

Przyczyny rosnącej liczby głodujących

Zmiany klimatyczne, konflikty i pandemia. Oprócz tego wpływ na wzrost głodu mają ekstremalne zjawiska pogodowe i spowolnienie gospodarcze. W najbliższym czasie nie możemy niestety spodziewać się poprawy. Oznacza to oddalenie się osiągnięcia celu, który wyznaczyła sobie ONZ, a mianowicie całkowitego wyeliminowania głodu do 2030 r. – powiedział papieskiej rozgłośni Roberto Sensi.

Aby rozprawić się z problemem głodu, potrzeba jest mądra polityka zmierzająca w trzech kierunkach: zrównoważenia systemów żywieniowych, ponieważ rolnictwo i produkcja żywności są odpowiedzialne za jedną trzecią emisji gazów cieplarnianych, zagwarantowania zdrowej żywności dla wszystkich oraz powrotu do terytorialnych systemów żywnościowych. W ciągu ostatnich trzydziestu lat oderwaliśmy bowiem rynki od ich terytoriów, żywność sprzedaje się daleko od miejsc, w których jest produkowana, co sprawiło, że rynki stały się mniej trwałe – dodał Sensi.

kw/VaticanNews/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę