"W obliczach tych dzieci, tych ludzi, można dostrzec nadzieję na zwycięstwo. I nawet jeżeli dziś cierpimy i płaczemy, to żyje w nas nadzieja, ponieważ wierzymy, że Zmartwychwstały Chrystus wiedzie nas do zwycięstwa" - powiedział arcybiskup Światosław Szewczuk.

Abp Światosław Szewczuk swoje dzisiejsze orędzie wojenne wygłosił w otoczeniu uchodźców z różnych stron Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w parafii greckokatolickiej w mieście Kropywnycki, położnym w centralnej części kraju, na obszarze historycznego Zaporoża. To m.in. ten region jest w ostatnich dniach ostrzeliwany przez rosyjskie wojska.
Zwierzchnik ukraińskich grekokatolików podkreślił, że ostatniej nocy na wschodniej i południowej Ukrainie toczyły się ciężkie walki. Rosjanie ostrzelali m.in. Charków i Odessę. Ale Ukraina trwa, walczy, a jej mieszkańcy są zjednoczeni i wzajemnie sobie pomagają.
STACJA7 POLECA
„Wróg poluje na ludzi na Ukrainie”
W obliczach tych dzieci, tych ludzi, można dostrzec nadzieję na zwycięstwo. I nawet jeżeli dziś cierpimy i płaczemy, to żyje w nas nadzieja, ponieważ wierzymy, że Zmartwychwstały Chrystus wiedzie nas do zwycięstwa. W tych dniach nasz wróg poluje na ludzi na Ukrainie. Wczoraj dotarła do nas informacja, że każdego dnia na okupowanych terytoriach nawet sto tysięcy osób cierpi z powodu różnego rodzaju przemocy. Najgorszym jej rodzajem jest przemoc seksualna. Nawet dzieci stają się ofiarami tej zbrodni przeciwko ludzkości – powiedział abp Światosław Szewczuk.
Dlatego dziś wspólnie protestujemy przeciwko złu, wspólnie ogłaszamy, że Chrystus zmartwychwstał! Razem żyjemy i pracujemy dla zwycięstwa Ukrainy. Razem chcemy całemu światu złożyć życzenia wielkanocne i ogłosić: Chrystus zmartwychwstał, bo jesteśmy z Ukrainy! Prawdziwie zmartwychwstał! – zakończył.
pa, Vatican News/Stacja7