40 rocznica pierwszego zimowego wejścia Polaków na Mount Everest
Zimowa wyprawa na Mount Everest była przełomową w dziejach światowego himalaizmu. Dokładnie 40 lat temu, 17 lutego 1980 roku dwóch Polaków – Krzysztof Wielicki oraz Leszek Cichy, zdobyli szczyt najwyższej góry świata.
Polub nas na Facebooku!
W czasie narodowej wyprawy po raz pierwszy zdobyto ośmiotysięcznik w zimie. Oficjalna zgoda na wyprawę została wydana przez władze Nepalu 22 listopada 1979 roku. 20-osobową ekipą kierował Andrzej Zawada. 15 lutego 1980 roku mijał termin pierwotnego pozwolenia na atak szczytowy wydanego przez władze nepalskie. Po kontakcie radiowym, w celu przeprowadzenia ostatniego ataku szczytowego, pozwolenie zostało przedłużone o dwa dni. 17 lutego 1980 roku Krzysztof Wielicki i Leszek Cichy zdobyli szczyt Mount Everest.
Na szczycie zdobywcy zostawili różaniec od papieża i drewniany krzyżyk, upamiętniający śmierć filmowca Staszka Latałły w czasie wyprawy na Lhotse w 1974 oraz termometr rejestrujący temperatury minimalne. Informacja o wniesieniu i pozostawieniu na szczycie różańca i krzyżyka nie została podana oficjalnie, ale dotarła do kraju w listach do rodzin i dotarła jako plotka do Radia Wolna Europa, w międzyczasie jednak ulegając zniekształceniu. Plotka mówiła o 4 metrowym krzyżu, podczas gdy w rzeczywistości był to 4 centymetrowy krzyżyk.
Kierownik wyprawy wysłał telegram z wiadomością o zdobyciu szczytu m.in. do papieża Jana Pawła II i otrzymał od niego list z gratulacjami, co spotkało się z dezaprobatą polskich komunistycznych władz i razem z wiadomością o krzyżu spowodowało, że I sekretarz PZPR Edward Gierek nie podał ręki Andrzejowi Zawadzie w czasie przywitania uczestników wyprawy na lotnisku w Warszawie.
Po tym historycznym wyczynie próbowano umniejszyć ekspedycji insynuując, że zdobycie szczytu miało miejsce po zakończeniu terminu zezwolenia na atak szczytowy udzielony przez władze Nepalu (został on przedłużony drogą radiową) i nie jest to wejście zimowe. Jak się później okazało, ta opinia była spowodowana względami osobistymi – Reinhold Messner przygotowywał zimową wyprawę na Czo Oju i chciał, aby to on po raz pierwszy zdobył ośmiotysięcznik zimą. Jednak w wywiadzie dla Gazety Wyborczej z sierpnia 2014 r. przyznał, że „to najważniejsze wejście na ośmiotysięcznik w historii alpinizmu.”
zś/Stacja7