W wywiadzie młoda piosenkarka przyznała, że chodzi do kościoła, "bo chce tam chodzić". "Nie chodzę tam dla księży, tylko dla Boga. To jest wiara" - powiedziała Roksana Węgiel.

To nie pierwszy raz, gdy Węgiel publicznie przyznaje się do swojej wiary.
Jak czuję potrzebę to idę do kościoła. To nie jest tak, że to jakiś przymus. Po prostu chcę tam chodzić. Można trafić na fajną Mszę, kazanie. Trzeba przełamać stereotyp, że jak ktoś chodzi od kościoła, to jest wapniakiem. Chodzę do kościoła z moją ekipą, która jest bardzo współczesna i są to super ziomale – przyznała.
STACJA7 POLECA
18-latka podkreśliła również, że chodzi do kościoła dla Boga.
Trzeba uświadamiać ludzi, że Kościół może być czymś umacniającym. Nie chodzę tam dla księży, tylko dla Boga. To jest wiara. Kościół to dla mnie wspólnota ludzi łączących się w miłości do Boga – zawróciła uwagę.
ZOBACZ: Roksana Węgiel: „Wszystko, co mam w życiu, zawdzięczam Bogu”
Przeczytaj również
kh, wp.pl/Stacja7