Nasze projekty

Pandemia nie jest karą Bożą! – przypomina Prymas Polski

Nie powielajmy fałszywych informacji i przerażających proroctw. Pandemia nie jest karą zesłaną na nas przez Boga - podkreśla w specjalnym przesłaniu na czas koronawirusa abp Wojciech Polak, Prymas Polski.

„Gdyby miesiąc temu ktoś mi powiedział, że będziemy sprawować Msze św. wielkopostne i nabożeństwa wielkopostne bez udziału wiernych, nie uwierzyłbym, nie potrafiłbym sobie nawet tego wyobrazić, a jednak tak się stało i jest to bolesnym faktem” – przyznaje abp Polak dodając, że wszyscy widzimy i wiemy, że epidemia się rozszerza, że jest coraz więcej zakażonych i zmarłych i nikt dziś nie potrafi powiedzieć, co będzie w najbliższych dniach, a nawet tygodniach.

„Dlatego chciałbym was wszystkich prosić o zachowanie ostrożności i spokoju, tak, jak dajemy temu świadectwo w tych ostatnich dniach” – apeluje Prymas.

„Bardzo dziękuję za solidarność i odpowiedzialność. Bardzo dziękuję wiernym za zrozumienie i dostosowanie się do ograniczeń. Są one dla nas wszystkich trudne i bolesne, ale konieczne” – podkreśla metropolita gnieźnieński prosząc jednocześnie o niepowielanie fakenewsów i tym samym nie podsycanie strachu.

Reklama

„Wiem, że pojawiają się różne głosy, fałszywe informacje, a nawet przerażające proroctwa. Proszę i apeluję! Nie powielajmy ich. Nie bójmy się. Jesteśmy w rękach Boga. On nie zostawia nas samych w momentach doświadczenia, choroby czy cierpienia. Pan nie przychodzi do nas jako epidemia. Pandemia nie jest karą zesłaną na nas przez Pana Boga. On jest Miłością, także tą, która w takich właśnie chwilach rodzi w nas sąsiedzką pomoc, solidarność, ale też odpowiedzialność i wzajemną modlitwę za siebie” – mówi abp Polak.

Dziękuje też wszystkim, którzy mimo obaw i naturalnego niepokoju służą teraz innym wykonując swoją pracę.

„Codziennie modlę się za was wszystkich, zwłaszcza za chorych, objętych kwarantanną, przeżywających lęk i strach przed chorobą. Modlę się za zmarłych. Modlę się za was i za waszych bliskich w mojej kaplicy rano przez Jezusem, a wieczorem łącząc się o 20.30 wraz z wszystkimi w modlitwie różańcowej. Wołajmy razem o zmiłowanie Pana i ustanie epidemii, a dla nas wszystkich o ducha wzajemnej miłości i pociechy. Niech nam Bóg błogosławi. Niech Jezus ma nas w swojej opiece” – mówi na koniec Prymas Polski.

Reklama

ad, KAI/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę