Fundacja Redemptoris Missio ogłosiła zbiórkę aparatów słuchowych dla dzieci z Kamerunu. Ukrywanie niesłyszących dzieci w domach to poważny problem w tym afrykańskim kraju.
Fundacja przyjmie nowe i używane aparaty słuchowe oraz baterie do nich, a także uniwersalne wkładki uszne. Za ich pomocą kameruńskie głuchonieme dzieci będą mogły słyszeć i nauczyć się mówić.
Pomysłodawczynią zbiórki jest Agnieszka Łukanowska – audiofonolog i protetyk słuchu, pracująca przez 3 miesiące w Kamerunie jako wolontariuszka Fundacji Redemptoris Missio. W czasie swojej misji w tym kraju zetknęła się z problemem głuchoniemych dzieci ukrywanych w domach z powodu przekonania, że sprowadzają one klątwę na całą rodzinę.
– Rodziny, w których na świat przychodzi niepełnosprawne dziecko uważają, że spadła na nich klątwa, lub ktoś rzucił na nich czar i ukrywają je w domu. Szukam więc takich dzieci tam, gdzie mieszkają. Pochodzą z całego Kamerunu, nawet z miejscowości oddalonych o setki kilometrów od Bertoua – tłumaczy Agnieszka Łukanowska.
Dodaje, że w Kamerunie nie prowadzi się ewidencji dzieci głuchoniemych.
Niestety, podczas swojej misji nie miała możliwości pomocy spotkanym dzieciom z tym problemem – brakowało niezbędnego sprzętu. Tak narodził się pomysł zbiórki.
Gdy 20 listopada 2017 r. doleciałam do Warszawy chciałabym powiedzieć „Wróciłam!”, jednak nie potrafiłam. Myślami wciąż byłam z moimi dziećmi. Wtedy w głowie narodził mi się już pomysł na drugą misję. Postanowiłam zebrać bazę aparatów słuchowych i potrzebnych do nich wkładek usznych, dźwiękowodów, baterii i środków pielęgnacyjnych po to, by zaaparatować jak największą liczbę uczniów kameruńskiej szkoły, w której pracowałam – tych, u których ta proteza słuchowa mogłaby przynieść oczekiwane efekty – mówi Agnieszka Łukanowska.
Aparaty chce przekazać dzieciom w Kamerunie na początku 2019, kiedy to wyruszy w drugą misję razem z dr Olgierdem Stielerem, laryngologiem. Wspólnie będą badać dzieci, protezować je oraz szkolić miejscowych nauczycieli, aby po ich wyjeździe nadal mogli rehabilitować uczniów, przeprowadzając trening słuchowy oraz ćwiczenia logopedyczne.
Aparaty można przynosić lub przysyłać na adres Fundacji na ul. Junikowska 48 w Poznaniu.
Akcję można też wspomóc finansowo.
Przeczytaj również
-
Kościół na terenie getta. Niezwykła historia kościoła Wszystkich Świętych w Warszawie
-
Kim była Helena Kmieć?
Przypominamy
-
Jałmużna Last Minute. Wesprzyj potrzebujących w Wielkim Tygodniu
-
Śródpoście. Jak przeżywasz swój Wielki Post?
-
„Współpracując z misjonarzami uczestniczymy w dziele zbawienia świata”
-
Ks. Cisło o porwaniu polskiej lekarki: pozwólmy działać dyplomacji
-
“Datek to często gaszenie winy, a nie realna pomoc”. Jak mądrze pomagać?
-
WOŚP a Kościół. Prawda czasu i prawda ekranu
-
„Mogłaby zostać świętą od chcenia”. Dziś rocznica śmierci Helenki Kmieć
-
W Tarnowie otwarto hospicjum stacjonarne Via Spei. Jego budowa trwała kilkanaście lat
-
„W trosce o bliźniego”. Caritas Archidiecezji Warszawskiej podsumowuje pomoc udzieloną w 2023 r.
-
Kard. Krajewski apeluje o pomoc bezdomnym. „Ważne byśmy nie odwracali od nich wzroku”
-
6 stycznia to także Dzień Modlitwy i Pomocy Misjom
-
Jak Polacy pomagają w święta?
-
Pomóż potrzebującym mamom. Trwa akcja „Paczuszka dla Maluszka”
Fundacja Pomocy Humanitarnej Redemptoris Missio powstała w 1992 r. przy Klinice Chorób Tropikalnych i Pasożytniczych w Poznaniu. Jej celem jest stworzenie profesjonalnego zaplecza dla polskich misjonarzy i wolontariuszy prowadzących działalność medyczną wśród chorych w najuboższych krajach świata.
mg/Stacja7
