Nasze projekty

Franciszek: niech Matka zaszczepi pragnienie komunii ze wszystkimi

"Niech Matka zaszczepi pragnienie wyjścia ponad krzywdy i rany przeszłości i stworzenia komunii ze wszystkimi" - powiedział papież Franciszek w kazaniu, wygłoszonym w czasie Eucharystii, odprawionej dziś na Jasnej Górze. Podkreślał, że Bóg, który zbawia człowieka jest "mały, bliski i konkretny"

Reklama

Komentując czytania liturgiczne z listu św. Pawła do Galatów, że Bóg, gdy nadeszła pełnia czasów, stał się człowiekiem „zrodzony z niewiasty”, przybył w sposób najprostszy – jako dziecko urodzone przez matkę, przychodzi w małości, w pokorze, nie manifestuje wielkości.

Także „początek znaków dokonanych przez Jezusa” w Kanie Galilejskiej – nie jest niezwykłym czynem dokonanym przed tłumem, ani wystąpieniem, które rozwiązywałoby palącą kwestię polityczną, a cudem w małej wiosce, który rozwesela uroczystość weselną anonimowej rodziny. Woda zmieniona w wino jest jednak „wspaniałym znakiem, ponieważ objawia nam oblubieńcze oblicze Boga, Który zasiada z nami do stołu, pragnie i dopełnia komunii z nami, jest bliski i konkretny.

Reklama

Franciszek wskazywał, ze Bóg nas zbawia, stając się małym, bliskim i konkretnym, kocha prostaczków, ponieważ mówią językiem pokornej miłości. „Pomyślmy o wielu synach i córkach waszego narodu: męczennikach, którzy sprawili, że zajaśniała bezbronna moc Ewangelii; o ludziach prostych a jednak niezwykłych, którzy potrafili świadczyć o umiłowaniu Boga pośród wielkich prób; o łagodnych a zdecydowanych głosicielach Miłosierdzia, jak święty Jan Paweł II i święta Faustyna” – mówił papież.

Reklama

Papież wskazywał, że poprzez te „kanały” swojej miłości Pan sprawił, że owe bezcenne dary dotarły do całego Kościoła i całej ludzkości. Znamienne jest, że obecna rocznica chrztu waszego narodu zbiega się dokładnie z Jubileuszem Miłosierdzia – stwierdził Franciszek. Myśląc o darze tysiąclecia, „wspaniale jest podziękować Bogu, który podążał z waszym narodem, biorąc go za rękę i towarzysząc mu w wielu sytuacjach. Także jako Kościół jesteśmy powołani, aby Ewangelia była postrzegana bardziej konsekwentnie i przynosiła większe owoce – mówił papież.

„Także wasza historia, uformowana przez Ewangelię, Krzyż i wierność Kościołowi, była świadkiem pozytywnego wpływu autentycznej wiary, przekazywanej z rodziny do rodziny, z ojca na syna, a zwłaszcza przez matki i babcie, którym trzeba bardzo dziękować. Przede wszystkim mogliście namacalnie dotknąć konkretnej i przezornej czułości Matki” – stwierdził Franciszek.

Reklama

Papież zaznaczył, że naród polski pokonał na swej drodze wiele trudnych chwil w jedności. „Niech Matka, mężna u stóp krzyża i wytrwała w modlitwie z uczniami w oczekiwaniu na Ducha Świętego, zaszczepi pragnienie wyjścia ponad krzywdy i rany przeszłości i stworzenia komunii ze wszystkimi, nigdy nie ulegając pokusie izolowania się i narzucania swej woli” – zachęcił Franciszek.

Papież stwierdził, że Matka Boża w Kanie okazała wiele konkretności. Zachęcał, by prosić o łaskę Jej naśladowania. „Na niewiele się zda przejście między dziejami przed i po Chrystusie, jeśli pozostanie jedynie datą w kronikach historii” – przestrzegł papież. Życzył zgromadzonym przejścia wewnętrznego, Paschy serca ku stylowi Bożemu ucieleśnionemu przez Maryję: działania w małości i w bliskości towarzyszyć, z prostym i otwartym sercem.


KAI / aw

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę