Dbamy o Mamy!
A gdyby tak świętować Dzień Mamy częściej niż raz w roku? Zachęcamy, by 26 dzień każdego miesiąca był szczególnym czasem modlitwy za nasze Mamy.
Jaka jest moja mama? Czy potrafimy sobie odpowiedzieć na to pytanie? Czy jesteśmy w stanie wyrazić w słowach wdzięczność za jej miłość? Wyjątkowa, piękna, mądra, niesamowita – żadne z tych określeń nie będzie wystarczająco dobre.
Mama – najważniejsza osoba od pierwszych sekund naszego życia. Być zawsze przy mamie – taki jest cel dziecka. I dla matki zawsze będziemy ukochanym synkiem czy córeczką mimo już dorosłego wieku. Zawsze wysłucha, przytuli, zrobi gorącą herbatę z miodem i malinami… i od razu znikają smutki. Nigdy nie narzeka. Zawsze ma siłę, aby zrobić pyszny obiad dla całej rodziny, po którym nie wiadomo skąd pojawia się jeszcze gorąca szarlotka.
CZYTAJ: Ojciec Jonasz: “Moja mama jest zakonnicą. To spektakularny dar!”
Miłość matki jest nieograniczona. Pierwsze wypowiedziane słowo? – właśnie Mama.
Nigdy nie będziemy się w stanie odwdzięczyć za to, co otrzymaliśmy od mamy. Dla niej jesteśmy cudem, który otrzymała bezpośrednio od Boga.
Jakim prezentem możemy obdarować najukochańszą i najważniejszą osobę w naszym życiu? Jaki prezent będzie najbardziej wyjątkowy?
ZOBACZ: 7 powodów, dla których warto sięgnąć po „Modlitewnik dla kobiet”
Modlitwa. Gdziekolwiek byśmy nie byli, 26 maja i każdego miesiąca zawsze pamiętajmy o naszych mamach. O naszych i wszystkich innych. Szczególnie tych, które straciły swoje dzieci. Właśnie za te mamy trzeba modlić się szczególnie. Módlmy się dziękując, że mamy MAMY!
Każdego 26 dnia miesiąca przypominamy, że… #dbamyoMamy!
Modlitwa za Matkę
Boże Ojcze,
dziękuję Ci za miłość do mojej mamy, która jest zaszczepiona w sercu moim.
Nie dopuść, aby to uczucie kiedykolwiek wygasło;
chroń mnie od tego wszystkiego, co by mogło ją zmartwić lub zasmucić.
Nie mogę się jej odwdzięczyć za całe dobro, jakie mi wyświadczyła, Ty więc, o mój Boże, nagródź ją za mnie.
Ześlij na nią wszystko co dobre, pozwól jej długo i szczęśliwie żyć, a mną tak kieruj,
ażebym zawsze ją szanował i kochał, żadnej przykrości jej nie sprawił, a kiedyś stał się podporą w jej starości.
Amen.