Nasze projekty

Książkowe must have

Święta za pasem, więc pewnie większość z Was buszuje po księgarniach w poszukiwaniu najlepszych prezentów dla bliskich. Może mój dzisiejszy ranking pomoże komuś w podjęciu niełatwej decyzji? Wybór jest ogromny, czasu coraz mniej, dlatego warto wiedzieć czego konkretnie szukacie.

Reklama

Możecie też zajrzeć do poprzednich must have, ewentualnie wybrać „Wszystko w porządku” Hołowni i Prokopa, bo ta książka zawsze i dla każdego będzie strzałem w dziesiątkę!

Książkowe must have

Wszyscy, którzy chcą przeżyć tegoroczne Boże Narodzenie z Janem Pawłem II powinni sięgnąć po książkę Brygidy Grysiak i Arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego. „Miejsce dla każdego” to piękna i wzruszająca opowieść o tym, jak Papież przeżywał i spędzał święta. Autorzy wiele miejsca poświęcają właśnie Bożemu Narodzeniu. Kiedy czytałam tę część książki niemal czułam zapach świerków, pysznego makowca i swojskiej kiełbasy. Papież każdego roku w grudniu cieszył się jak dziecko. Zaglądał do szopki, czekał na górali z Polski, wypisywał ponad tysiąc kartek z życzeniami. To on pokazał Włochom zwyczaj ubierania choinki i dzielenia się opłatkiem. Starał się, aby w Watykanie było wtedy, jak w domu, który pamiętał: ciepło, gościnnie i pachnąco. Bardzo mu zależało, aby w święta mieć przy sobie kawałek Polski, dlatego całe jedzenie było przygotowywane z produktów przywiezionych z Ojczyzny, nawet herbata „przyjeżdżała” do niego spod Lublina. Kiedy czyta się wspomnienia Arcybiskupa Mokrzyckiego pięknie spisane przez Brygidę Grysiak, łza się w oku kręci i rodzi się w sercu pragnienie, aby i nasze święta były podobne, jak te papieskie. Książka opowiada rownież o Wielkanocy Jana Pawła II oraz o Jego umieraniu. Ten ostatni rozdział to prawdziwe rekolekcje, a jednocześnie piękne pożegnanie ze świętym.

Reklama

Książkowe must have

„Zwinąłem się w taki kłębek, że musiało mnie nie być. O pisaniu ani mowy, o czytaniu ani mowy. Film, teatr, tv – szkoda gadać. Co zostało? Bóg i piłka nożna. Wbrew pozorom niemało. Futbol i teologia. Masz wszystko a narzekasz”. „Drugi dziennik” Jerzego Pilcha to rok z życia pisarza. Rok niełatwy, w którym to co do tej pory było pisarzowi poddane zaczęło szwankować, odchodzić, kurczyć się. Przede wszystkim prawie wszystko zostało podporządkowane chorobie. Ciało, lektury, wspomnienia, podróże. Gdyby nie choroba, życie wyglądałoby inaczej. Minimalizm, śmierć bliskich i te same książki czytane po raz kolejny. Niby nic nowego, ale to przecież Pilch z charakterystycznym dla niego językiem, poczuciem humoru, rejestrowaniem świata i podsumowywaniem rzeczywistości. Szkoda, że to tylko rok, ale czasem rok to bardzo, bardzo długo.

Książkowe must have

Reklama

Jeśli lubicie porządne, dobrze napisane i ciekawe biografie to koniecznie zwróćcie uwagę na „Niebezpiecznego poetę” Anny Arno. Jest to historia Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, który swoim życiorysem spokojnie mógłby obdarować kilka osób. Znany każdemu uczniowi ze swojej romantycznej strony i miłości do żony Natalii, w najnowszej książce pokazuje także inne oblicza. Genialny poeta, ale jednocześnie straszny leń i imprezowicz. Dusza towarzystwa, ale też samotnik i melancholik. Niepokorny i zbuntowany, a pracował jako cenzor. Gałczyński ma wiele twarzy, a jego biografia przybliża nas nieco do zrozumienia tajemnicy tego człowieka i artysty. W grudniu mija sześćdziesiąta rocznica śmierci poety, więc tym bardziej jest to dobry czas na przeczytanie tej książki.

Książkowe must have

Wiadomo, że Boże Narodzenie to przede wszystkim czas dzieciaków i upominki dla nich są priorytetem. Warto więc obok słodyczy i zabawek przemycić im w paczce mądrą, zabawną i ciekawą książkę. Zawsze dobrym wyborem jest klasyka literatury. A jeśli owa klasyka przypomina nam dzieciństwo i wywołuje wzruszenie, to sytuacja jest idealna. Dlatego, obok poprzednich części, po tegorocznych mikołajkach na półce z książkami mojego synka zagościła czwarta księga „Poczytaj mi mamo”. Więc mama czyta historie, które doskonale pamięta ze swojego dzieciństwa: „Stefek Burczymucha”, „Chory kotek”, „Parasol” i wiele innych.

Reklama

Książkowe must have

Podobnym powrotem do dzieciństwa, ale tym razem w nowoczesnym wydaniu są książeczki o Bolku i Lolku. „Nowe przygody Bolka i Lolka. Urodziny” to ostatni tom przygód sympatycznych chłopaków. Tym razem opowieści zebrane w książce są osnute wokół tematu urodzin, ale nie trzymają się go kurczowo, dlatego też dzieciaki pakują się z Bolkiem i Lolkiem w zupełnie szalone sytuacje. Piszą wiersze, grają w nogę, pieką tort urodzinowy przy użyciu coli czy lecą na… Marsa! Opowiadania są prześmieszne, dynamiczne i dobrze napisane, dlatego ich czytanie jest frajdą nie tylko dla dzieci, ale też dla dorosłych.

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę