Znałeś nas po imieniu, dla tych których spotykałeś zawsze znalazłeś miejsce w przestrzeni swojego serca - tak o zmarłym łomżyńskim biskupie-seniorze Stanisławie Stefanku mówił przedstawiciel rodzin, którymi opiekował się zmarły. Pogrzeb biskupa Stanisława odbył się 23 stycznia w katedrze w Łomży.
W związku z pogrzebem w Łomży obowiązuje dziś jednodniowa żałoba. Na uroczystości pogrzebowe przybyli dziś liczni biskupi i księża z całego kraju, rodziny, którym Zmarły był duszpasterzem, siostry zakonne i wiele innych środowisk blisko z nim związanych. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył abp Stanisław Gądecki – przewodniczący Episkopatu Polski, homilię głosił bp Ignacy Dec ordynariusz diecezji świdnickiej, współkoncelebrowali obecni biskupi łomżyńscy Janusz Stepnowski i bp Tadeusz Bronakowski. Nie zabrakło biskupów metropolitów archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej i archidiecezji białostockiej oraz przedstawicieli władz państwowych i samorządowych.
W swojej homilii bp Dec przede wszystkim dziękował Panu Bogu za „każde dobro, jakiego dokonałeś przez posługę biskupa Stanisława”.
Wiele osób przez to spotkanie z jego osobą odnalazło drogę do Ciebie, Wszechmogący Boże i uwierzyło w Chrystusa
– mówił.
Przeczytaj również
Zaznaczył, że ta śmierć przypomina wszystkim wierzącym, że i my stąd odejdziemy oraz, że wierzymy, że decyzja o zabraniu Zmarłego właśnie teraz była wyrazem mądrości i miłości Bożej.
Znajdujemy pocieszenie i ukojenie w Twoim Słowie, gdy pytamy, dlaczego taki piękny biskupi kwiat został już wycięty z ogródka polskiego Episkopatu – mówił bp Ignacy Dec.
Podziękował także Bogu za to, co poprzez posługę bp. Stefanka, zostawił w sercach poszczególnych ludzi. Przypomniał, że powołanie kapłańskie ks. Stefanka ukształtowało się w Towarzystwie Chrystusowym, a posługa naukowo-dydaktyczna na katolickich uczelniach: Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. Młody kapłan szedł śladem abp. Kazimierza Majdańskiego, który zaszczepił w nim miłość do małżeństwa i rodziny.
Bp Dec podkreślił, że w długoletniej aktywności dydaktycznej oraz posłudze biskupiej bp. Stefanka jego współpracownicy wskazywali na wielki talent kaznodziejski Zmarłego.
– Tak wiele wygłosiłeś homilii, kazań, konferencji i rekolekcji do różnych grup społecznych, kapłanów, sióstr zakonnych, małżonków, rodziców, parlamentarzystów. Twoje kazania bazowały na Piśmie Świętym i nauce Kościoła, były ozdabiane mocnymi, dobrze dobranymi przykładami z codziennego życia małżeńskiego i rodzinnego. Były wypowiadane z wielką pasją i poruszały wiernych. Dziś Twoje usta zamilkły, ale ślady Twoich wystąpień pozostały w naszych sercach
– powiedział bp Dec
– Prosimy Cię, abyś przyjął biskupa Stanisława w poczet Twoich świętych Pasterzy – zakończył biskup świdnicki.
Depesze kondolencyjne w związku ze śmiercią bp. Stanisława Stefanka przesłali m.in. prezydent RP Andrzej Duda, nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio, kard. Gerhard L. Mueller, prymas Polski abp Wojciech Polak oraz arcybiskupi metropolici i biskupi, a także marszałek Sejmu Elżbieta Witek i rektorzy uczelni wyższych.
Po Mszy św. wiele osób zabrało głos wspominając Zmarłego i dziękując Mu za całe dobro, jakiego dokonał. Nie zabrakło wspomnień od przedstawicieli władz samorządowych, podziękowań z ust brata Zmarłego, Jana Stefanka oraz podziękowań od rodzin.
– Potrafił wplatać codzienność w liturgię, my rodziny czuliśmy się bezpiecznie, gdy był naszym ojcem duchowym i przewodnikiem
– mówił Krzysztof Jankowski, przedstawiciel środowiska rodzin.
– Znałeś nas po imieniu, a dla tych, których spotkałeś potrafiłeś znaleźć miejsce i czas w przestrzeni swojego serca – powiedział.
Biskup Stanisław został pochowany w krypcie biskupów łomżyńskich w katedrze tego miasta.