Nasze projekty

Wychowanie do życia w rodzinie ma zniknąć. Jest apel do premiera

Decyzja o likwidacji przedmiotu „Wychowanie do życia w rodzinie” budzi zaniepokojenie środowisk prorodzinnych. - Apelujemy o interwencję Pana Premiera, która pozwoli na zachowanie i doskonalenie tego przedmiotu dla dobra naszych dzieci i całego społeczeństwa - piszą w liście otwartym do szefa rządu.

fot. gpointstudio/freepik.com

„Wychowanie do życia w rodzinie” od 25 lat stanowi integralną część polskiego systemu edukacyjnego. Zgodnie z Konstytucją RP, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod szczególną ochroną państwa (Art. 18). Jak podkreślono w liście wystosowanym do Premiera Donalda Tuska, przedmiot ten ma dobrze wypracowane i sprawdzone w praktyce podstawy programowe i podręczniki oraz pozytywny wpływ na postawy uczniów, co potwierdzają liczne badania naukowe.

Decyzja MEN – brak przejrzystości i uzasadnienia

Minister Edukacji Narodowej Barbara Nowacka ogłosiła, że „Wychowanie do życia w rodzinie” zniknie z programu nauczania po roku szkolnym 2024/2025. Decyzja ta wywołała zdecydowany sprzeciw środowisk prorodzinnych, które zwróciły uwagę na brak transparentności w procesie podejmowania tej decyzji.

W liście do Premiera wyrażono zdumienie, że Ministerstwo Edukacji Narodowej nie przedstawiło ani żadnej analizy tego przedmiotu, ani zarzutów, które w jakikolwiek sposób uzasadniałyby tę decyzję. Organizacje prorodzinne podkreślają, że decyzja ta jest szczególnie niezrozumiała w kontekście rosnących problemów, z jakimi borykają się współczesne rodziny.

Reklama

Dzieje się to w sytuacji, gdy wiele rodzin przeżywa trudności w wychowaniu swoich dzieci, osłabiona jest trwałość wielu związków rodzicielskich, a rodziny przeżywają różne problemy – napisano w liście. To dodatkowo podkreśla znaczenie edukacji prorodzinnej, która wspiera młodzież w zrozumieniu wartości rodziny i przygotowuje ją do dorosłego życia.

Wartość edukacji prorodzinnej w kontekście wyzwań współczesnych rodzin

Decyzja o usunięciu przedmiotu jest postrzegana przez organizacje prorodzinne jako marginalizacja roli rodziny w państwie. Jak zaznaczono w liście: Nie ulega wątpliwości, że zamiar MEN o likwidacji ‘Wychowania do życia w rodzinie’ oznacza depriorytetyzację roli rodziny w państwie i społeczeństwie.

Współczesne rodziny mierzą się z wieloma wyzwaniami, które wymagają wsparcia nie tylko na poziomie polityki społecznej, ale także edukacji. W liście zaznaczono, że „przedmiot ten ma ogromne znaczenie dla dobrego przygotowania dzieci i młodzieży do pełnienia dojrzałych ról społecznych, także dla jak najlepszego funkcjonowania w rodzinach”.

Reklama

Zamiar likwidacji tego przedmiotu wzbudza obawy, że szkoła przestanie wspierać uczniów w kluczowych aspektach życia rodzinnego. Jak podkreślono, aby ich wybory, postawy i zachowania służyły ich dobru i wspólnotom podstawowym, jakimi będą ich przyszłe rodziny, niezbędne jest zachowanie tego elementu edukacji.

Środowiska prorodzinne wyraziły nadzieję, że Premier Donald Tusk zainterweniuje w tej sprawie, podkreślając w liście: Apelujemy o interwencję Pana Premiera, która pozwoli na zachowanie i doskonalenie tego przedmiotu dla dobra naszych dzieci i całego społeczeństwa.

Reklama
Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Zatrudnij nas - StacjaKreacja