Nasze projekty

Ukraina, Białoruś, Kazachstan – tam też mieszkają katolicy

Białoruś, Ukraina, Armenia, Tadżykistan, Kirgizja i Uzbekistan - we wszystkich tych krajach mieszkają katolicy, często Polacy, potrzebujący wsparcia i modlitwy. O nich szczególnie będziemy pamiętać w najbliższą niedzielę, zbierając w kościołach całej Polski datki i ofiarowując modlitwy.

Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie jest w Polsce organizowany zawsze w 2. niedzielę Adwentu. Akcją kieruje Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie, działający przy Konferencji Episkopatu Polski. Dzięki hojności polskich parafian i darczyńców, w 2019 roku Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie KEP zrealizował już 340 próśb, na kwotę 2 355 000 zł, z czego najwięcej trafiło na Ukrainę i Białoruś.

– Pamiętajmy, że dużą część tamtejszej ludności stanowią Polacy, którzy znaleźli się tam nie z własnego wyboru. Jesteśmy im winni pamięć i troskę, otaczajmy ich modlitwą i pomocą – mówi zachęcając do hojności abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP. Koordynujący akcję ks. Leszek Kryża zwraca jednak uwagę, że z zebranych funduszy korzystają wszyscy katolicy, którzy zwrócą się o wsparcie. Zbieramy pieniądze ponad podziałami. Nikt nie pyta czy wsparcie trafi do Polaka czy nie. Wszystkim udzielana jest pomoc i kropka – mówił podczas konferencji prasowej poprzedzającej tegoroczną akcję.

Biskup Antoni Dydycz, przewodniczący Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie, zauważył, że Polaków bardzo wiele łączy z sąsiadami zza wschodniej granicy. – Są to narody, które przeżywały podobną sytuację, nie wszystkie miały szczęścia, by uporządkować swoją przyszłość, tak jak udało się to naszej Ojczyźnie – powiedział biskup, dodając, że jest to niewątpliwa zasługa Jana Pawła II, bez którego „nie bylibyśmy tu gdzie jesteśmy”. – Tym bardziej jesteśmy winni pomoc innym – podkreślił.

Reklama

Jednym z miejsc, do których docierają fundusze uzyskane z poprzednich zbiórek jest przytulisko dla kobiet we Lwowie. – Naszym głównym celem jest wybudowanie przytuliska dla kobiet, matek z dziećmi. We Lwowie mieszkam z dwiema innymi siostrami. Jedna z nich gotuje w kuchni Caritas, wydaje blisko 100 posiłków dziennie, a ja razem z drugą siostrą pomagam m.in. ludziom na ulicy – mówi s. Hieronima Dorota Kondracka, albertynka pracująca w tym schronisku.

Siostra dodaje, że pomaga wielu mieszkającym we Lwowie Polakom, którzy doceniają wsparcie z Ojczyzny. – Chodzimy do osób starszych, schorowanych. Jedna 93-letnia Polka wyznała, że jej największym marzeniem było spotkać kogoś, kto mówi po Polsku. Jak się potem okazało, ta bardzo schorowana kobieta, przeżyła obóz koncentracyjny. Teraz zmaga się ze starością i chorobą, codziennie uczę się od niej wiary – wyznała.

S. Hieronima przyznaje też, że najtrudniejszym doświadczeniem w jej posłudze jest widok chłopców, których przygotowywała do Pierwszej Komunii Świętej, którzy giną na wojnie lub wracają z niej całkowicie odmienieni. – To tragedia. Tragedia matek, ojców, dzieci, całych rodzin, które straciły cały swój dorobek życia, mieszkanie, a często też najbliższych – dodała.

Reklama

Siostra posługuje również w ośrodkach psychiatrycznych. Jak mówi, spotyka tam wielu młodych ludzi, którzy nie potrafią żyć w takiej rzeczywistości, często sięga po używki, popadając w depresje i uzależnienie. W kontakcie z bezdomnymi doświadczyłam, że pod brudnymi łachmanami, robactwem i brudem, jest człowiek. Bliźni, potrzebujący pomocy – wyznała.

S. Hieronima zwróciła się do papieża Franciszka z prośbą o wsparcie w budowie schroniska. – Nie czekałyśmy długo na pomoc – powiedziała.

Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski, na miarę swoich możliwości, w oparciu o złożone ofiary, służy pomocą duszpasterzom i wiernym tam posługującym i mieszkającym. Aktualnie, Kościołowi za wschodnią granicą, służy ponad 200 kapłanów diecezjalnych, około 300 kapłanów zakonnych, 320 sióstr zakonnych i 20 braci zakonnych z Polski oraz osoby świeckie. Do biura Zespołu napływają pisemne prośby z diecezji, parafii oraz ze zgromadzeń zakonnych pracujących na Wschodzie. W roku 2019 (do 20.11.2019 r.) zostało już zrealizowanych 340 próśb, na kwotę 2 355 000 zł, z czego najwięcej trafiło na Ukrainę i Białoruś.

Reklama

ad, KAI/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę