Nasze projekty

Nie żyje ks. Andrzej Danielski. Kawaler Orderu Uśmiechu

13 maja, po długiej i ciężkiej chorobie nowotworowej zmarł 56-letni ks. Andrzej Danielski, proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Niewieścinie. Parafianie zapamiętają go jako założyciela sieci chórów Biedronki i pierwszego kawalera Orderu Uśmiechu w diecezji pelplińskiej.

fot. Chór Dziecięcy Biedronki Tczew/facebook.com

Ksiądz Andrzej Danielski urodził się w 1966 roku w Pszczółkach koło Gdańska. We wrześniu 1985 r. wstąpił do seminarium diecezjalnego w Pelplinie. Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk ks. bp. Mariana Przykuckiego 25 maja 1991 r., jeszcze w diecezji chełmińskiej.

Tuż po, jako wikariusz trafił do parafii św. Wojciecha w Stargardzie Gdańskim, gdzie założył młodzieżowy chór Laudamus Dominum. Po dwóch latach, w 1993 r. rozpoczął pracę w parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Tczewie. Tam dostaje zadanie poprowadzenia zespołu i przygotowania go do diecezjalnego przeglądu piosenki religijnej w stolicy diecezji – Pelplinie i tak powstaje Dziecięcy Chór „Biedronki”.

„Zostały Biedronkami. Nie mogły przecież nazywać się inaczej”

Nazwa zespołu wzięła się od strojów. We wczesnych latach 90-tych w sklepach nie było wielu towarów do wyboru. Dzieci przygotowujące się do debiutu podczas Festiwalu Twórczości Sakralnej w 1991 miały zaprezentować się w jednakowych strojach, a skoro jedynym materiałem w sklepie był czerwony w czarne kropki – zostały Biedronkami. Nie mogły przecież nazwać się inaczej – tłumaczył kilka lat temu ks. Andrzej Danielski.

Reklama

Bardzo wiele dzieci chciało śpiewać z Biedronkami. Były takie, który na przesłuchania kwalifikujące do chóru przychodziły nawet 6 razy! – wspominał ks. Andrzej. Jak podkreślał, to ważne, żeby proponowane zajęcia dla dzieci były konkretne oraz aby od dzieci wymagać: dyscypliny, punktualności, pamięciowego opanowania tekstu i melodii, odpowiedzialności.

Wszystko to rodzi poczucie przynależności do bardzo ważnej grupy. Dzieci chciały nie tylko razem śpiewać, ćwiczyć, ale razem spędzić dużo czasu. Tak właśnie pojawiły się wspólne wakacyjne wyjazdy na kilkudniowe tournee, do Legolandu czy warsztaty zimowe. Widzieliśmy, że niektóre dzieci przychodziły pół godziny przed próbą i zostawały jeszcze pół godziny po próbie, żeby sobie pogadać. Dziś, w dobie komputerów i smartfonów to dla wielu niewyobrażalne, żeby tak spędzać czas. Jednak koleżanka, realna obecność i wspólne, prawdziwe działanie jest lepsze niż wirtualna rzeczywistość – tłumaczył.

Do ks. Andrzeja Danielskiego zgłaszało się coraz więcej proboszczów z marzeniem, że też chcieliby mieć u siebie taki chór. Właśnie dlatego ks. Andrzej wpadł na pomysł, aby podzielić się wypracowanym sposobem prowadzenia zespołu dziecięcego. Dzięki temu w całej północnej Polsce, od Łeby po Bydgoszcz, powstało dwanaście siostrzanych chórów Dziecięcych „Biedronki”. Każdy jest inny, ale każdy wygląda taka samo i dzięki wspólnemu repertuarowi i podkładom muzycznym – śpiewa to samo.

Reklama

Ksiądz od uśmiechu

W 2018 r. ks. Danielski otrzymał nominację do Orderu Uśmiechu. O przyznanie tego wyjątkowego wyróżnienia wnioskować mogą jedynie dzieci, zaś po dokładnym rozpatrzeniu wniosku Kapituła Orderu przyznaje go tym dorosłym, których “działalność jest wyjątkowa, nietuzinkowa i przynosi dzieciom najwięcej radości, często ratuje ich życie”. Order otrzymał m.in. św. Jan Paweł II czy papież Franciszek.

Cieszę się, że te dzieci pomyślały o mnie. Nie jako mnie – mnie, ale w ogóle o kimś innym niż o sobie, bo to dziś takie nieoczywistemówił wówczas nieśmiało ks. Andrzej.

Uroczystość wręczenia odbyła się 1 lutego 2019 r. podczas gali w szkole podstawowej im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Osieku koło Brodnicy (diecezja toruńska). W czasie uroczystości, laureat tradycyjnie wypił z uśmiechem szklankę soku z cytryny. Uroczystość poprzedziła Msza św. z udziałem wszystkich chórów “Biedronki”.

Reklama

„Wierzymy głęboko, że teraz w niebie zakładasz kolejne Biedronki”

Ks. Andrzej Danielski od długiego czasu walczył z chorobą nowotworową. Zmarł 13 maja.  

My – Twoi przyjaciele (byłe Biedronki, przyjaciele chóru) staraliśmy się zawsze pokazać Ci, jak wiele dla nas znaczysz, w ostatnich tygodniach była to nasza obecność i modlitwa. Wierzymy, że widziałeś i wiedziałeś, że bez Ciebie zupełnie NIC nie byłoby takie samo w życiu każdego z nas napisali członkowie chóru „Biedronki” na swoim facebooku.

Wierzymy głęboko, że teraz w niebie zakładasz kolejne Biedronki ze wszystkich małych serc, które Bóg powołał do siebie, a i my kiedyś przyjdziemy i staniemy w rzędzie zaśpiewać z Wami! I obiecujemy, że będziemy wtedy znać wszystkie teksty… – dodali.

pa/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę