"Papież przy niektórych trudnych tematach dla Kościoła mówił wręcz o tzw. «oknie nadziei», które trzeba otwierać, żeby się nie załamywać i nie tracić ducha" - powiedział kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, po spotkaniu z papieżem Franciszkiem trzeciej grupy polskich biskupów, uczestniczących w wizycie ad limina.
Biskupi z metropolii częstochowskiej, gnieźnieńskiej, łódzkiej oraz warszawskiej, a także Ordynariatu Polowego i wszystkich eparchii obrządku greckokatolickiego spotkali się z papieżem w czwartek.
Kard. Nycz, który uczestniczy w wizycie ad limina po raz szósty, podkreślił, że spotkanie było „ciekawe i dobre oraz miało formę rozmowy”, a Franciszek poświęcił biskupom prawie trzy godziny.
ZOBACZ TEŻ: Kard. Nycz: nie wystarczy słuchać świeckich, trzeba ich usłyszeć
Kard. Nycz zwrócił uwagę, że Jan Paweł II spotykał się indywidualne z każdym biskupem lub diecezją, „ale żadnej diecezji, żadnemu spotkaniu indywidualnemu, nie mógłby poświęcić tyle czasu na różne tematy i sprawy”.
Od tej strony jest to niewątpliwie nowe doświadczenie, że mogliśmy rozmawiać z papieżem w sposób otwarty, zadawać pytania, podejmować swoje refleksje, do których on się odnosił i uzupełniał je przez tak długi czas – zauważył kard. Nycz.
Przeczytaj również
„Papież mówił, aby się nie załamywać, nie tracić ducha”
Papież przy niektórych trudnych tematach dla Kościoła mówił wręcz o tzw. «oknie nadziei», które trzeba otwierać, przez które trzeba wchodzić, żeby się nie załamywać oraz żeby nie tracić ducha. W tym znaczeniu wychodzę umocniony z tego spotkania – powiedział kard. Nycz.
Jak dodał, Kościół od początku ma zadania powierzone mu przez Jezusa, jednak „w każdym czasie te zadania znajdują inną albo znacząco inną odpowiedź ze względu na kontekst, w którym żyjemy”.
Ten nowy kontekst zmieniającego się świata, świata globalnego, świata mediów jest znaczącym wyzwaniem dla Ewangelii i ewangelizacji – podkreślił metropolita warszawski.
kh/VaticanNews/Stacja7