Nasze projekty

Kard. Nycz: „Nikt bardziej niż matka nie potrafi być obrońcą życia”

"Nikt jak mama, która kocha, dziękuje Bogu i cieszy się, że może uczestniczyć w dziele stworzenia, nie potrafi być bardziej obrońcą narodzonego życia" - powiedział kard. Kazimierz Nycz podczas Eucharystii sprawowanej z okazji 804. rocznicy zatwierdzenia Zakonu Kaznodziejskiego.

pixabay/satyatiwari

Kardynał przypomniał także o znaczeniu dziękowania i samego wypowiadania słowa „dziękuję” pod adresem innych. Podkreślił, że brzmi ono zawsze pięknie, ciepło i dostojnie w naszych ustach, niezależnie od tego, w jakich okolicznościach je wypowiadamy: Także wtedy, gdy przychodzi nam je wypowiedzieć trochę trudno, tak jak w sytuacji, w jakiej żyjemy od paru miesięcy w świecie. I w sytuacji, w której będziemy przeżywać te ograniczone, w zewnętrznym wymiarze, święta Bożego Narodzenia – powiedział metropolita warszawski. Jak jednak zaznaczył, nic nie zabierze nam radości serca i słowa „dziękuję, jakie będziemy wypowiadać podczas tych skromniejszych, tegorocznych świąt.

Arcybiskup przytacza także książkę Franciszka „Powróćmy do marzeń”, która porusza temat tego, jak przygotować przyszłość po pandemii koronawirusa i jaka może w tym być rola Kościoła. Papież w książce zauważa, że już nic po pandemii nie będzie takie samo – dotyczy to także Kościoła. Jednak kardynał Nycz podkreśla, że musimy to przyjąć z wielką pokorą. Jak zaznaczył, pandemia pokazuje nasze słabe strony, uaktywnia w nas, i Bogu dzięki za to, takie postawy, których sobie nawet nie wyobrażaliśmy: postawy miłości, pomocy, dziękczynienia – mówił metropolita.

Kardynał stwierdził także, że nadal możemy spotkać się z postawą zamknięcia się w swoim domu, zaskorupienia – co nie jest jedynie wynikiem obowiązujących obostrzeń, ale także koncentrowaniem się tylko i wyłącznie na sobie – Zapominamy, że obok żyje ktoś, kto potrzebuje pomocy, jest stary, w szpitalu, i być może trzeba tylko do niego zadzwonić; ktoś, kto pracuje w służbie zdrowia i należy mu się wdzięczność, bo wiemy, jakie jest to poświęcenie w tym trudnym czasie – wyliczał.

Reklama

Nie zabrakło również poruszenia wydarzeń z ostatnich miesięcy, dotyczących obrony życia: Gdy na to patrzymy to widać, że gdzieś tam u podstaw brakuje tej postawy biblijnej Anny, która dziękuje za swoje dziecko, za jego życie. Brakuje postawy Elżbiety i Maryi. Elżbiety, która dziękuje za Jana Chrzciciela. Maryi, która dziękuje za Jezusa i w zwiastowaniu, i w nawiedzeniu, a potem w narodzeniu i zwłaszcza w ofiarowaniu, kiedy Go zanosi do świątyni, by Bogu dziękować – tłumaczył kardynał Nycz, dodając – Nikt jak mama, która kocha, dziękuje Bogu i cieszy się, że może uczestniczyć w dziele stworzenia, powstaniu nowego życia, nie potrafi być bardziej obrońcą tego narodzonego życia.

PRZECZYTAJ: Kard. Nycz: W tym roku pusty talerz przy stole nie powinien być tylko symbolem

np/KAI/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę